Pierwsze elektryczne AMG to luksusowa limuzyna. EQS 53 ma nawet 761 KM i 1020 Nm!

Stało się – sportowy oddział Mercedesa w końcu musiał wziąć się za elektryczne modele. Pierwszym z nich jest Mercedes-AMG EQS 53. Oto kierunek, w którym będzie podążać niemiecka marka.

Mercedes-AMG EQS 53 ma większy opór aerodynamiczny niż jego "zwykły" odpowiednik.
Mercedes-AMG EQS 53 ma większy opór aerodynamiczny niż jego "zwykły" odpowiednik.
Źródło zdjęć: © fot. Mateusz Żuchowicz
Mateusz Lubczański

06.09.2021 | aktual.: 10.03.2023 15:29

Samochód na pierwszy rzut oka wygląda jak "zwykły" EQS z pakietem AMG, ale co wprawniejsze oko zauważy chromowane elementy pasa przedniego, większy spoiler czy nawet 22-calowe obręcze. Co ciekawe, AMG EQS 53 ma gorszy opór aerodynamiczny w stosunku do "standardowej" wersji – mówimy tu o Cx=0,23 względem Cx=0,20.

No dobrze, a co pod maską? Cóż, o ile nie można jej otworzyć to wiadomo, że AMG EQS jest napędzamy dwoma silnikami (po jednym na każdą oś). Łącznie mają 658 KM i 950 Nm, ale wystarczy zamówić pakiet Dynamic Plus i te wartości podnoszą się do 761 KM i 1020 Nm. To wystarczy, by przyspieszyć do setki w 3,4 s (standardowa wersja: 3,8 s). Prędkość maksymalna to 220 km/h, ale pakiet Dynamic Plus podnosi ją do 250 km/h.

Akumulator ma 107,8 kWh i oprzyrządowanie opracowane przez AMG. Dzięki temu zasięg wynosi 526 – 250 km, czyli mniej niż w standardowej wersji. To właśnie ogniwo sprawia, że auto waży 2655 kg!

Mercedes-AMG EQS 53 - wnętrze
Mercedes-AMG EQS 53 - wnętrze© mat. prasowe Mercedesa

Za utrzymanie tego AMG w ryzach będzie odpowiadać wielowahaczowe zawieszenie oparte na pneumatyce. Tylne koła są w stanie skręcić o 9 stopni w przeciwnym kierunku niż przednie, co ma poprawić zwinność EQS-a. Przednie hamulce mają tarcze o średnicy 415 mm, ale opcjonalnie można dobrać ceramiczne tarcze o rozmiarze 440 mm. Za większość hamowań będzie jednak odpowiadać rekuperacja energii.

Oczywiście ekipa z Affalterbach opracowała dźwięk silnika, który różni się w zależności od wybranego trybu jazdy. W środku, obok zestawu ekranów Hyperscreen, wykorzystano sztuczną skórę Artico. Ceny pierwszego elektrycznego modelu AMG nie są jeszcze znane, ale jedno jest pewne – tanio nie będzie.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/7]
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)