Spora awaria Volkswagena naprawiona. Stanęły fabryki, koncern szuka przyczyny

Poważna awaria w globalnej sieci Grupy Volkswagena sprawiła, że większość placówek koncernu w Niemczech musiała tymczasowo wstrzymać swoją produkcję. Problem został zażegnany, lecz teraz konieczne jest znalezienie przyczyny usterki.

Zakład Volkswagena w Zwickau
Zakład Volkswagena w Zwickau
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Volkswagen
Kamil Niewiński

28.09.2023 | aktual.: 28.09.2023 15:58

Według ustaleń Reutersa, które zostały potwierdzone wewnątrz koncernu, problemy rozpoczęły się około godziny 12:30 czasu polskiego w środę, 27 września. Bliżej nieokreślony problem związany z globalną siecią IT niemieckiego giganta całkowicie sparaliżował pracę jego placówek. Okazuje się jednak, że nocne wysiłki mające na celu wyeliminowanie awarii przyniosły oczekiwany skutek.

Grupa Volkswagena poinformowała czwartkowego poranka, że usterka została rozwiązana. Koncern odmówił jednak odpowiedzi dziennikarzom na pytanie, co dokładnie było powodem tak ogromnej awarii. Wiemy tylko, dość ogólnie, o poważnej awarii IT. Nie wiemy natomiast, jak poważne straty finansowe i produkcyjne poniósł VAG w wyniku całej sytuacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Globalna sieć produkcyjna zaczęła jednak znów działać i to dla koncernu bardzo istotna informacja. Awaria sprawiła bowiem, że mocno spowolniły bądź stanęły fabryki w Wolfsburgu, Emden, Osnabruck, Hanowerze, Zwickau i Dreźnie, a więc najważniejsze ośrodki dla VAG-a w ojczyźnie koncernu. Oberwało się również zakładom podzespołów w Brunszwicku, Kassel, Chemnitz i Salzgitter.

Teraz Volkswagen ma zamiar podjąć mocne wysiłki w kierunku ustalenia przyczyny awarii. Niemal na pewno incydent ten nie miał według komunikatu Grupy Volkswagena związku z atakiem zewnętrznym na sieć. Ustabilizowanie sytuacji pozwala na znalezienie źródła kłopotów. Nie można bowiem wykluczyć, że te nie pojawią się jeszcze raz w przyszłości.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)