Tesla pobiła swój rekord. Celu Elona Muska jednak nie osiągnęła
Nawet bez oficjalnych danych sprzedażowych z grudnia 2023 r. wiemy, że ostatnie 12 miesięcy było dla Tesli rekordowe. Mimo kosmicznego wyniku sprzedażowego korki od szampanów w siedzibie marki niekoniecznie muszą wystrzelić.
28.12.2023 | aktual.: 28.12.2023 18:51
Rok 2023 zdecydowanie był przełomem dla Tesli. Oczywiście amerykański producent już wcześniej zbierał wokół siebie sporo uwagi, lecz dopiero teraz nastąpił prawdziwy wystrzał, jeżeli chodzi o sprzedawany nakład. Kapitalnie w szczególności radził sobie Model Y, który był najlepiej sprzedającym się autem w pierwszym kwartale i w pierwszej połowie roku, a tytuł ten zgarnie zapewne za całe 12 miesięcy.
Oczywiście możemy łatwo wskazać najważniejszy powód takiego stanu rzeczy - wojna cenowa, jaką rozpętała właśnie Tesla, a także producenci z Chin. To właśnie dlatego tesle stały się trochę bardziej przystępne cenowo dla większego grona potencjalnych konsumentów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nadchodzi czas podsumowań i te rozpoczęły się właśnie w szeregach marki rodem z Doliny Krzemowej. Według danych przygotowanych przez portal "Automotive News" we współpracy z analitykami London Stock Exchange Group wynika, że w całym 2023 r. Tesla sprzeda globalnie ok. 1,82 mln egzemplarzy swoich samochodów.
Nie jest tajemnicą, że jest to absolutnie historyczny wynik w dziejach amerykańskiej marki, poprawiający dotychczasowy rekord z 2022 r. o aż 37 proc. Bez wątpienia pod kątem czystych liczb i statystyk Tesla może zapisać sobie ostatnie 12 miesięcy na plus... a przynajmniej tak mogłoby się zdawać.
Nie wiadomo bowiem, czy z takiego rezultatu zadowolony będzie założyciel marki, Elon Musk. Ten bowiem jeszcze w styczniu 2023 r. zakładał sprzedaż 2 mln samochodów "jeżeli nie powstrzyma ich żadna siła wyższa".
Wtedy nie wszyscy jeszcze zakładali, że Tesla do tego pułapu się zbliży, a okazało się, że było naprawdę blisko. Do celu wyznaczonego przez Muska jednak trochę zabrakło i stąd pytanie, czy sprzedaż 1,82 mln aut satysfakcjonuje kontrowersyjnego miliardera.