Toyotą pojedziesz jeszcze taniej. Klienci nie stracą gwarancji

Toyota Corolla Hatchback
Toyota Corolla Hatchback
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Jeroen Peeters
Marcin Łobodziński

14.10.2024 08:27, aktual.: 14.10.2024 15:09

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Toyota Polska i firma Landi Renzo zawarły porozumienie w sprawie montowania systemów autogazu do fabrycznie nowych samochodów Toyoty - taką informację podał serwis Gazeo.pl. Dzięki temu klienci będą mogli skorzystać z tańszego paliwa od razu po wyjechaniu z salonu i to bez obaw o gwarancję.

Choć hybrydowe samochody Toyoty słyną z niskiego zużycia paliwa, to klienci wiedzą, że można jeszcze taniej. Dlatego wielu z nich montuje do japońskich aut instalacje LPG, co obniża koszty eksploatacji o ok. 40 proc. O ile wśród klientów prywatnych dzieje się to stosunkowo rzadko, zwłaszcza w nowych autach na gwarancji, o tyle już wśród taksówkarzy i przewoźników jest to ogromna skala.

Do tej pory Toyota nie oferowała tzw. fabrycznej instalacji gazowej, więc tracili na tym wszyscy. Klienci, bo musieli najpierw odebrać auto z salonu, a następnie umawiać się na montaż, więc korzystanie z auta na LPG zaczynali później. Montaż we własnym zakresie powodował nierzadko utratę gwarancji na silnik i elementy, które w trakcie montażu były naruszone.

Traciła też Toyota, bo klienci montujący LPG w swoich samochodach często rezygnowali z usług ASO. Nie czuli zobowiązania, skoro i tak nie mieli już gwarancji na pojazd. Nie traciły tylko firmy gazowe i warsztaty, które montowały systemy LPG różnych marek i w różny sposób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Uporządkowanie tematu

Umowa pomiędzy Toyotą i Landi Renzo eliminuje kilka problemów. Przede wszystkim nie traci się już gwarancji na pojazd, choć nie są to systemy fabryczne, tylko zerokilometrowe. Oznacza to, że instalacje montuje dealer, a nie producent auta. Jednak w każdym samochodzie zestaw do zasilania autogazem wygląda tak samo. Nie będzie więc tak, że jeden klient ma inaczej zamontowaną instalację niż inny.

Toyota dzięki temu zyska klientów w sieci serwisowej, bo zarówno pojazd, jak i instalacja LPG będą przechodziły przeglądy w ASO. Ponadto, montaż został tak opracowany, by wykorzystywać fabryczne otwory technologiczne, a dokładna instrukcja pozwala unikać jakichkolwiek błędów.

Instalacje Landi Renzo współpracujące z układami hybrydowymi pozwalają na uruchomienie silnika na gazie, co znacząco ograniczy zużycie benzyny. Atutem sterowników jest cicha praca całego układu, czyli brak charakterystycznego cykania po uruchomieniu silnika.

Jak podaje serwis Gazeo.pl, było to możliwie dzięki temu, że instalacja LPG w trybie start&stop nie zamyka elektrozaworów gazowych, a dopływ gazu do silnika zamykają jedynie wtryskiwacze LPG.

Będzie więcej

Na razie gama modeli hybrydowych Toyoty wyposażanych w instalację LPG jest dość skromna. Są to Toyota Yaris 1.5 Hybrid (116 KM), Toyota Yaris Cross 1.5 Hybrid (116 i 130 KM) oraz popularna wśród taksówkarzy Toyota Corolla 1.8 Hybrid (140 KM). Landi Renzo pracuje jednak nad kolejnymi konwersjami do silników 2- oraz 2,5-litrowych. Mowa tu o mocniejszym wariancie Corolli, a także Toyocie Camry.

Na razie wiemy, jakie modele będą oferowane, ale nie znamy cen konwersji LPG. Możliwie najszybciej podamy taką informację.

Komentarze (0)