Mieli 13 lat przerwy. Kultowa marka wraca
Lancia oficjalnie wraca do gry jako czternasta marka w portfolio koncernu Stellantis. Po latach stagnacji i ograniczenia oferty wyłącznie do włoskiego rynku zamierza podbić Europę. Czy się uda?
15.02.2024 | aktual.: 15.02.2024 16:59
To nie tylko pierwsza całkowicie nowa lancia od 2011 roku, ale i pierwszy model marki dostępny z elektrycznym napędem. Pod odważnie wystylizowanym nadwoziem kryją się dobrze znane komponenty wykorzystywane w innych modelach koncernu Stellantis.
Auto bazuje na platformie CMP/eCMP znanej z Opla Corsy czy Peugeota 208. Włosi zadbali jednak o więcej niż wystarczającą dawkę indywidualizmu. Postawili na odważny przód z podzielonymi reflektorami oraz jeszcze ciekawszy tył, którego okrągłe lampy nawiązują do kultowego Stratosa.
Całość ubrano w wysmakowane detale w postaci czarnych wstawek, ciekawej kolorystyki czy intrygujących wzorów felg. Warto jednak wspomnieć, że późniejsze i uboższe wersje mogą nieco różnić się od limitowanej premierowej.
Równie odważnie co nadwozie prezentuje się wnętrze, w którym również udało się odciąć od francuskiego brata. Kokpit jest nowoczesny i schludny, a główną rolę grają dwa ekrany o przekątnych 10,25 cala. Ciekawy detal stanowi tunel środkowy z okrągłą podstawką i ładowarką indukcyjną. A co znajdziemy pod maską?
Trzonem gamy ma być 156-konny elektryk z akumulatorem o pojemności 51 kWh zapewniającym do 403 km zasięgu. To zestaw znany już z koncernowego rodzeństwa. Podobnie zresztą jak spalinówki 1.2 PureTech, które będą dostępne na wybranych rynkach.
Samochód w połowie 2024 r. trafi do dealerów w Belgii i Holandii, następnie we Francji, Hiszpanii oraz Niemczech. Cały proces trochę potrwa, gdyż Lancia od dawna nie ma już swoich przedstawicielstw poza Włochami. Co ciekawe, na rodzimym rynku nadal dostępny będzie stary Ypsilon.
Czas pokaże, czy najnowsza odsłona pozwoli odbudować pozycję marki na Starym Kontynencie. Jeden model to z pewnością za mało, ale Lancia ma już w planach kolejne propozycje, które mają się pojawić w latach 2026 i 2028.