130 tys. tesli ma poważny problem. Wszystko przez wadliwy mikroczip

Amerykańska organizacja ds. bezpieczeństwa drogowego NHTSA ogłosiła dużą akcję serwisową obejmującą 130 tys. aut Tesli. Jak się okazuje, w niektórych egzemplarzach występują problemy z multimediami rzutujące na bezpieczeństwo i wygodę obsługi.

Multimedia to kluczowy element każdej tesli
Multimedia to kluczowy element każdej tesli
Źródło zdjęć: © fot. Michał Zieliński
Aleksander Ruciński

16.05.2022 | aktual.: 10.03.2023 13:59

Problem dotyczy Modelu S i Modelu X z lat 2021 i 2022 oraz Modelu 3 i Modelu Y z rocznika 2022. Jak udało się ustalić, w niektórych egzemplarzach odnotowano wyłączanie się lub zawieszanie centralnego wyświetlacza, który w autach amerykańskiego producenta odpowiada za obsługę większości instrumentów.

Bezpośrednią przyczyną jest mikroprocesor, który może się przegrzewać podczas procesu szybkiego ładowania, a w konsekwencji powodować szereg zakłóceń w działaniu pojazdu. Sprawą zajęła się NHTSA, ponieważ problem rzutuje nie tylko na działanie klimatyzacji, nawigacji czy kamery cofania, ale również innych systemów pokładowych mających bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo.

Warto bowiem pamiętać, że ekrany w Tesli pozwalają również sterować oświetleniem, wycieraczkami, a nawet wybierać kierunek jazdy. Jak się okazuje, problem jest znany producentowi już od początku 2022 roku. Wstępnie próbowano go rozwiązać w ramach roszczeń gwarancyjnych, stosując nowy mikroczip w 59 autach. Gdy jednak okazało się, że poszkodowanych jest więcej, opracowano poprawkę w oprogramowaniu.

Oznacza to, że użytkownicy narażeni na ujawnienie się wady nie muszą nawet odwiedzać serwisu. Nowa wersja oprogramowania zostanie bowiem wgrana zdalnie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)