Polestar 2 vs Tesla Model 3, czyli "przepraszam, ale którędy nad morze"?

TestyTeslaPolestar 2 vs Tesla Model 3, czyli "przepraszam, ale którędy nad morze"?11.07.2021 06:23
Tesla Model 3 i Polestar 2 na naszej mecie - podłączone do ładowania w Gdańsku
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

Autostrada czy droga ekspresowa? Odpowiedź na odwieczne pytanie warszawiaków jadących nad Bałtyk można znaleźć tylko w jeden sposób. A że nieprzypadkowo jestem w garażu, gdzie stoją Polestar 2 i Tesla Model 3, to trudno taką okazję odpuścić.

Teoretycznie jest prosto. Chcesz szybko dojechać do Gdańska? Wskocz na autostradę. Zależy ci na oszczędnościach? Wybierz S7. Temat jednak się komplikuje, gdy mówimy o elektrykach i świetnie wiecie dlaczego. Im szybciej się nimi jedzie, tym mniejszy mają zasięg, a to oznacza, że częściej trzeba je ładować. Postój na tankowanie raczej niewiele zmieni. Postój na ładowanie – może zmienić sporo.

Polestar 2, Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
Polestar 2
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

Jest wtorek, godzina tak wczesna, że nawet mój zegarek potrzebuje kawy. Stoję na warszawskiej Pradze, a przede mną zaparkowane są dwa wozy. Jeden to świetnie znana Tesla Model 3. Tutaj w wersji Performance i jeszcze sprzed liftingu. Drugi to pierwszy w Polsce egzemplarz Polestara 2. Oba są naładowane, bo zaraz ruszamy na obiad do Gdańska.

Nie mogę oderwać oczu od polestara. Zdaję sobie sprawę, że pierwszy raz widzę na żywo samochód tej marki. Kiedyś tuner Volvo, dziś oddzielna firma skupiająca się na autach elektrycznych. Co się z nią stanie, gdy Szwedzi – zgodnie z obietnicą – w 2030 roku przestawią się tylko na samochody na prąd? Nie wiem, ale mam nadzieję, że nie zniknie, bo choć wiele elementów wygląda znajomo, to jednak auto prezentuje się genialnie.

Polestar 2, Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
Polestar 2
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

Technicznie to kuzyn Volvo XC40, ale nie jest SUV-em, bliżej mu do napompowanego liftbacka. Wyraźnie zarysowane nadkola podkreślają muskularność jego sylwetki. Zaparkowana za nim tesla wygląda teraz delikatnie i krucho. A przecież te samochody to bezpośredni rywale. Polestar nawet wprost deklarował to w informacji prasowej, gdy w lutym 2019 roku prezentował światu 2.

Dość jednak oglądania, nie po to tu jesteśmy.

Spontanicznie teslą nad morze

Wskakuję na prawy fotel tesli. Najpierw prowadził będzie Daniel, który autami tego producenta przejechał już setki tysięcy kilometrów. Błyskawicznie ustawia pod siebie kierownicę i lusterka, choć w Modelu 3 robi się to w sposób iście absurdalny – pokrętłami na tejże kierownicy. Tesla stanęła na głowie, żeby liczbę przycisków ograniczyć do minimum, dlatego nawet schowek pasażera otwiera się z ekranu.

BMW ustępuje mocą tesli, ma też trochę gorsze osiągi, Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
BMW ustępuje mocą tesli, ma też trochę gorsze osiągi
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

Wybieramy autostradę i nie ma tajemnicy dlaczego. Po drodze mamy jeden z 9 działających w Polsce superchargerów, superszybkich ładowarek Tesli. Choć akurat na tej trasie infrastruktura jest nieźle rozwinięta, to i tak polestar nie miałby szans, bo dostępne tam stacje nie są wystarczająco mocne. Razem z nami w kierunku autostrady zmierza BMW M2 Competition. Posłuży nam za punkt odniesienia.

Od razu zwracam uwagę na prędkość. Elektrykami jeździ się wolno? Bzdura. Rozpędzamy się do 140 km/h, przez co idziemy łeb w łeb z bawarskim coupe. Nie boimy się o zasięg, bo robi to za nas nawigacja. Wyświetla nam, z jakim poziomem naładowania dojedziemy do superchargera. Widzę też, ile jest wolnych stanowisk, jakie są stawki na tej stacji i ile potrwa postój. To spore ułatwienie.

Wiele stanowisk, mocne ładowarki - Tesla wie, co robi, Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
Wiele stanowisk, mocne ładowarki - Tesla wie, co robi
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

Przy superchargerze w Ciechocinku spędzamy jednak dłużej, niż przewidywał komputer. Wykorzystaliśmy postój na toaletę oraz szybkie śniadanie, więc zamiast po 25 minutach, auto odpinamy po upływie ponad pół godziny ładowania. Mamy ponad 80 proc. akumulatora, co daje nam zupełnie niepotrzebny w tej sytuacji zapas. Wiemy już, że BMW będzie pierwsze w Gdańsku. Liczymy na drugą lokatę.

Warszawa - Gdańsk. Którędy lepiej?

Mimo sprawnej jazdy, na mecie meldujemy się jako ostatni. Strata względem polestara, który jechał drogą ekspresową, wyniosła 25 minut. Co jednak imponujące, dojechał on na miejsce praktycznie bez ładowania. Marcin, który prowadził auto, podpiął je przy okazji, gdy zatrzymał się, by skorzystać z toalety. Trwało to może z 5 minut.

Jedziesz do Gdańska elektrykiem? Wybierz trasę S7, Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
Jedziesz do Gdańska elektrykiem? Wybierz trasę S7
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

Pierwsze było oczywiście BMW. Choć zatrzymało się na tankowanie, to i tak wyprzedziło nas o dodatkowe 12 minut. Różnica ta wynikała z faktu, że owszem – ładowanie tesli trwało ok. pół godziny, ale dojazd na supercharger wymagał zjechania z trasy. To pokazuje, że jeśli podróżowanie elektrykiem ma być wygodne, to nie tylko potrzebujemy więcej superszybkich ładowarek, ale muszą być też one umieszczane maksymalnie blisko autostrad i dróg szybkiego ruchu.

A co z kosztami? W BMW mamy ok. 270 zł – sporo pochłania paliwo, a trzeba doliczyć też opłatę za autostradę A1. Tej obecnie nie ma w przypadku aut elektrycznych, więc tesla łapie pierwszy bonus. Z uwzględnieniem doładowania na superchargerze trasa wychodzi ok. 90 zł. Błyszczy za to polestar na ekspresówce. Do Gdańska dojechałby na jednym ładowaniu w przydomowym garażu, więc mówimy tu o mniej niż 30 zł. Czyli nie tylko szybciej, ale i taniej.

Dobrze, a co z samą jazdą Polestarem 2?

Tak – mogłem też przejechać się Polestarem 2 i czuć tu rękę Volvo. Nie jest tak szybki jak Tesla Model 3 Performance (4,7 s do 100 km/h), ale na osiągi naprawdę nie można narzekać. Prowadzi się nienagannie, a wygodne fotele i komfortowe zawieszenie sprawiają, że nawet po długiej podróży można wysiąść z niego wypoczętym. Nie jest tak przestronny jak tesla, ale jest bardziej funkcjonalny, ma więcej schowków i sprytnych patentów.

Kokpit Polestara 2 przypomina to, co znamy już z modeli Volvo, Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
Kokpit Polestara 2 przypomina to, co znamy już z modeli Volvo
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

Nie mogłem przekonać się jednak do systemu multimedialnego. Ten działa w oparciu o Android Automotive (jak w XC40 P8 Recharge), ale interfejs nie jest tak intuicyjny jak to, co proponuje Volvo. Za to nieocenionym plusem jest możliwość instalowania aplikacji trzecich. Przykładowo: zamiast Google Maps można używać znacznie lepiej radzącego sobie z planowaniem ładowania na trasie A Better Routeplanner.

Mimo wszystko myślę, że to godny rywal dla Modelu 3. Tesla ma przewagę w postaci ekonomiczniejszego napędu i lepszej siatki ładowarek, ale to polestar sprawia wrażenie bardziej dopracowanego auta. Co prawda nie jest dostępny oficjalnie w Polsce, ale firma EV dla Ciebie oferuje to auto za 267 tys. zł (odmiana 4WD z większym akumulatorem), a więc za zbliżoną kwotę do ceny tesli w wersji Performance. Czy warto? Jeżeli Model 3 nie przekonuje, jak najbardziej.

[1/23]
[2/23]
[3/23]
[4/23]
[5/23]
[6/23]
[7/23]
[8/23]
[9/23]
[10/23]
[11/23]
[12/23]
[13/23]
[14/23]
[15/23]
[16/23]
[17/23]
[18/23]
[19/23]
[20/23]
[21/23]
[22/23]
[23/23]
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.