Renault ma plan na walkę z Chińczykami. Konieczne są spore zmiany

Renault ma plan na walkę z Chińczykami. Konieczne są spore zmiany27.07.2023 20:02
Renault Scenic E-Tech Electric
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Renault

Chiński przemysł motoryzacyjny sprawia, że europejskim producentom strach zagląda w oczy. Grupa Renault planuje podjęcie rękawicy rzuconej przez marki z Państwa Środka, co będzie jednak wiązać się ze sporymi zmianami.

Europejskie koncerny nie gryzą się w język i otwarcie mówią o inwazji, jaką już teraz przeprowadzają producenci samochodów z Chin. Skok ich popularności w przeciągu ostatnich kilku lat na ich rodzimym rynku jest naprawdę imponujący i nie do przeoczenia - obecnie najpopularniejszą marką w Państwie Środka jest bowiem BYD. Dla Chińczyków jednak ich rodzime podwórko zaczyna się robić za małe.

Jak wynika z raportu przygotowanego wspólnie przez "Automotive News Europe" oraz "Reutersa", już w 2022 r. chińskie samochody stanowiły 9 proc. całego europejskiego rynku. Jest to dwa razy więcej niż w roku 2021, a wyniki w bieżącym roku z pewnością będzie jeszcze wyższe - na Stary Kontynent wkraczają nowe marki, a te obecnie działające w naszym rejonie zaczynają się na dobre rozgaszczać. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy elektryczna Izera z Polski odniesie sukces? "Te samochody trzeba będzie sprzedać"

Europejscy giganci po utracie przewodnictwa w Chinach i w obliczu nowych danych mają świadomość, że producenci ze Wschodu stanowią coraz większą konkurencję. Koncern SAIC, w którego skład wchodzą takie marki jak MG czy Maxus, sprzedał w pierwszej połowie 2023 r. w Europie ponad 100 tys. aut. Inni chińscy producenci również mocno rosną w siłę.

Europa jednak już nie tylko ostrzega, ale zabiera się za działanie. Dyrektor finansowy grupy Renault Thierry Pieton mówi o tym, że do 2027 r. chcą oni ograniczyć koszty produkcji samochodów elektrycznych o 40 proc. - to tu bowiem Chińczycy mają największą przewagę nad europejskimi producentami. Pieton przyznaje również, że najważniejsze jest obniżenie właśnie kosztów produkcji, a także rozwoju samochodów.

W osiągnięciu celu ma pomóc obniżenie cen surowców, co ma powoli następować w drugiej połowie 2023 r., lecz widać już, że Europa podejmuje rękawicę rzuconą przez Chińczyków oraz poniekąd również Teslę, dołączając do wytoczonej przez nich wojny cenowej. O konieczności walki wspomina również Carlos Tavares, dyrektor generalny koncernu Stellantis.

Walka z chińskimi producentami będzie niezwykle brutalna. Ich konkurencyjność cenowa jest o 25 proc. lepsza względem nas. Musimy walczyć i wykorzystać nasze koszty, by mieć pewność, że nadal będziemy osiągać zyski, równocześnie zachowując ceny przystępne dla klasy średniej. Oznacza to, że musimy przedstawić propozycję dotyczącą zaopatrzenia, która pozwoli nam sprzedawać takie samochody, jak Citroen C3 za 25 tys. euro lub mniej w opłacalny sposób.

Carlos Tavarez

dyrektor generalny Stellantis

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.