Test długodystansowy: VW ID.3 – chce być gadżetem na kołach, ale jeszcze się tego uczy

TestyVolkswagenTest długodystansowy: VW ID.3 – chce być gadżetem na kołach, ale jeszcze się tego uczy03.12.2021 12:56
Volkswagen ID.3
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

Słownik Volkswagena od premiery ID.3 składa się z dwóch wyrazów: elektromobilność i łączność. Nowy kompakt miał być przykładem tego, jak to powinno wyglądać. I o ile jest udanym elektrykiem, to gadżeciarska strona wymaga poprawy.

Volkswagen ID.3 Pure Performance – test długodystansowy

Chyba nikogo nie zaskoczę, gdy powiem, że ID.3 garściami czerpie z pomysłów, którymi Tesla podbiła serca (i miejsca postojowe) milionów kierowców. Nie chodzi tu tylko o elektryczny napęd. Znajomy kiedyś opowiadał mi, jak to po aktualizacji jego Model 3 zaczął lepiej przyspieszać. Inny mówił o zdalnej diagnostyce i naprawie problemu poprzez instalację łatki oprogramowania.

Volkswagen chce ugryźć kawałek tego tortu. ID.3 obsługujesz w zasadzie głównie przez 10-calowy ekran, który znajduje się na szczycie konsoli centralnej. To tam sterujesz klimatyzacją, radiem, wybierasz tryby jazdy. Niemcy nie poszli na całość, jak Tesla w przypadku Modelu 3, ale nie przesadzę, gdy powiem, że na tym wyświetlaczu grzebię przy każdej przejażdżce.

Centrum obsługi ID.3, Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
Centrum obsługi ID.3
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

Dlatego takim rozczarowaniem było to, co zastałem w tym wozie rok temu. System był po prostu niedopracowany. Interfejs się wieszał, a wraz z nim szwankowały asystenty jazdy. Raz wyłączył się nawet 5,3-calowy ekran za kierownicą, który pokazuje m.in. prędkość. Stało się to na autostradzie, choć całe szczęście czekałem wtedy w kolejce do bramek. Teraz sporo się pozmieniało.

System ID. Software

Obecnie w testowanym ID.3 pracuje system o oznaczeniu 2.30 i – najprościej mówiąc – działa nieźle. Podczas miesiąca tylko raz zdarzyło się, bym musiał go resetować, bo coś się zawiesiło. Nie mam zastrzeżeń do responsywności ekranu czy płynności interfejsu. W obsłudze wcześniej irytowało mnie jedno: resetowanie wskazań komputera pokładowego. Teraz robi się to widocznym przyciskiem.

Apple CarPlay działa bezprzewodowo, Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
Apple CarPlay działa bezprzewodowo
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

Na co dzień korzystam z Apple CarPlay, który można podłączyć zarówno bezprzewodowo, jak i przez kabel, choć uwaga: jeśli mieszacie tymi sposobami, telefon czasem się gubi, a muzyka przestaje grać. Myślę jednak, że to wina systemu iOS w iPhonie. Tak czy siak, do nawigacji używam Google Maps, do układania miejsc ładowania na trasie A Betteroute Planner.

Volkswagen jednak zadbał o to, by każdy ID.3 miał nawigację z funkcją planowania podróży. Mapa ma wgrane punkty ładowania i auto potrafi je zaproponować przy wyznaczaniu trasy, za co plus. Przyczepię się do szczegółu: system nie zawsze dobrze pokazuje, która stacja jest zajęta. Reszta jest jednak jak najbardziej w porządku, choć wprawny kierowca będzie w stanie lepiej dobrać miejsca ładowania.

ID.3 może mieć funkcję Travel Assist, dzięki czemu może mocniej wspierać kierowcę podczas jazdy. Ten egzemplarz tego nie ma, Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
ID.3 może mieć funkcję Travel Assist, dzięki czemu może mocniej wspierać kierowcę podczas jazdy. Ten egzemplarz tego nie ma
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

Z poziomu systemu ID. Software możesz też planować ogrzewanie lub klimatyzację postojową czy ustawiać, w jakich godzinach auto powinno się ładować. Przydatne, gdy np. w domu masz taryfę G12 i możesz korzystać z tańszego prądu. Poszczególne miejsca zapisują się w oparciu o lokalizację GPS, więc konfiguruje się to dosłownie w moment. Skoro o ładowaniu mowa: można też ograniczyć, do jakiego poziomu powinna się uzupełniać energia.

Na koniec zostawiłem asystenta głosowego, który może włączać się po haśle "Cześć, ID!" (choć czasem wystarcza tylko "cześć"). Jeżeli oczekujesz tutaj czegoś pokroju Siri czy Asystenta Google, to muszę cię rozczarować. Ten w volkswagenie średnio radzi sobie nawet z komendami dotyczącymi ustawienia klimatyzacji, a co dopiero czymś bardziej skomplikowanym, jak ustawianie nawigacji. Zna za to żart. Tak, jeden.

Aplikacja WeConnect

Aplikacja WeConnect ID, Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
Aplikacja WeConnect ID
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

Dużym bajerem w teslach jest aplikacja mobilna. Można z niej obsługiwać wiele funkcji auta, a do tego zastępuje kluczyk. Volkswagen przygotował swoją odpowiedź o nazwie WeConnect i korzystanie z niej wymaga specjalnego pakietu WeConnect Plus. Pierwsze trzy lata są w cenie, potem trzeba będzie płacić. I mam nadzieję, że apka będzie rozbudowana, bo na razie nie ma za co.

Konfiguracja nie jest trudna, ale funkcjonalność jest mocno ograniczona. Tak naprawdę z poziomu telefonu można ustawić temperaturę w aucie (przydatne), podejrzeć zasięg i stan naładowania, wystartować lub zatrzymać ładowanie, a także wysłać cel do nawigacji. Na tym lista funkcji się kończy. Szkoda, bo tutaj konkurencja oferuje znacznie więcej – i nie mam tu na myśli tylko Tesli.

Skoro o telefonie mowa – ID.3 ma bezprzewodową ładowarkę w kieszonce na smartfona, a wszystkie USB w aucie są w standardzie C, Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
Skoro o telefonie mowa – ID.3 ma bezprzewodową ładowarkę w kieszonce na smartfona, a wszystkie USB w aucie są w standardzie C
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

W WeConnect nie sprawdzisz lokalizacji samochodu. Nie sprawdzisz, czy drzwi są zamknięte, ani ich nie otworzysz zdalnie. Nie zamrugasz światłami na parkingu. Nie zmienisz limitu, do którego jest ustawione ładowanie. O tym, że nie zastąpisz nią kluczyka (jak to jest w teslach, ale też w nowych BMW), nie muszę wspominać. Volkswagen obiecuje aktualizację, która już jest w drodze, lecz do czasu aż do nas dotrze, kierowcy ID.3 chcący tych funkcji muszą obejść się smakiem.

Aktualizacje

Właśnie, aktualizacje, bo te nie dotyczą tylko aplikacji mobilnej, ale też całego samochodu. Volkswagen chce, by i ID.3 z czasem stawał się coraz lepszy. Na razie to się udaje połowicznie. Pierwszy update wymagał wizyty w serwisie i przyniósł lepiej działającą nawigację czy obsługę Apple CarPlay i Android Auto. Sprawił też, że system może być aktualizowany zdalnie, choć wiem, że kierowcy starszych egzemplarzy będą musieli jeszcze raz odwiedzić dealera.

Aktualizacje podzielone są na cztery obszary, Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
Aktualizacje podzielone są na cztery obszary
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

W połowie 2021 roku obietnica w końcu została spełniona, a ID.3 dostał pierwsze realne usprawnienie. Volkswagen poprawił szybkie ładowanie, a Pure Performance ma teraz przyjmować do 110 zamiast 100 kW na odpowiednich stacjach. W przypadku wersji Pro był to większy skok: ze 100 do 120 kW. Jest więc szansa, że z czasem jak Niemcy lepiej poznają akumulatory, będą pozwalać na znacznie więcej, bo nowa krzywa ładowania ma też trafić do starszych aut.

ID.3 jest podpięty do sieci przez 4G, a aktualizacje można włączyć z poziomu odpowiedniego menu w systemie. Dzielą się one na cztery kategorie: system, radio, coś tam i inne. Jeżeli do momentu zakończenia testu długodystansowego pojawi się dodatkowa łatka, z pewnością pokażemy wam, jak przebiega cały proces i z czym to się je.

Co przyniesie jutro?

Obsługa ID. Software jest prosta i intuicyjna – przypomina używanie smartfona, Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
Obsługa ID. Software jest prosta i intuicyjna – przypomina używanie smartfona
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński

Odpowiedź na to, co szykuje Volkswagen, można znaleźć w materiałach dotyczących modelu ID.5. Nowy SUV trafi na drogi w marcu i będzie miał na pokładzie system w wersji 3.0, a jedną z istotnych zmian będzie możliwość instalowania dodatkowych aplikacji, jak np. Spotify. Auto w końcu będzie też wyświetlać stan naładowania akumulatora w procentach na ekranie za kierownicą. Mała poprawka, a jak cieszy.

To właśnie w aktualizacjach trzeba dopatrywać się siły ID.3. Gdy pierwszy raz spotykałem się z tym autem, sporo rzeczy ciągle wymagało poprawek, a sam zastanawiałem się, czy Volkswagen dotrzyma słowa. Dzisiaj większość bolączek jest już rozwiązanych i faktycznie widać, że możliwości samochodu z czasem się zwiększają. To jednak nie jest gadżet na kołach, na który czekałem. A raczej: jeszcze nie jest.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.