WAŻNE
TERAZ

Wszystko jasne. Papież wybrał nowego metropolitę krakowskiego

Aston Martin Valkyrie to worek bez dna. Koszty serwisowania zwalają z nóg

Do sieci wyciekły dane Astona Martina dotyczące kosztów serwisowania jego nowego supersamochodu – Valkyrie. Samo auto do najtańszych co prawda nie należy, ale by utrzymać je w autoryzowanym serwisie, trzeba będzie często sięgać głęboko do kieszeni.

Ceny serwisowania Astona Martina ValkyrieCeny serwisowania Astona Martina Valkyrie
Źródło zdjęć: © Facebook, Materiały prasowe | Aston Martin, The Automobilist
Kamil Niewiński

Aston Martin Valkyrie ma za sobą naprawdę ciekawą historię. Najpierw miał być drogowym odpowiednikiem wersji hypercara przygotowywanego przez brytyjską markę do startów w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. Aston Martin zrobił jednak za sprawą Lawrence’a Strolla, obecnego prezesa marki, nagły zwrot w stronę F1, a projekt startów w WEC został porzucony.

Całkowite skasowanie samochodu, za którego technikalia odpowiedzialny był m.in. legendarny inżynier i ojciec sukcesów ekipy Red Bull Racing w Formule 1 Adrian Newey, byłoby jednak niewybaczalną stratą. Drogowa wersja modelu Valkyrie ostatecznie więc powstała i prezentuje się naprawdę imponująco  zarówno stylistycznie, jak i pod kątem osiągów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Test: Aston Martin DB11 na Dolnym Śląsku

Utrzymanie auta, które może pochwalić się silnikiem hybrydowym 6,5 V12 o mocy 1013 KM, oczywiście nie ma prawa należeć do najtańszych, a do tego dochodzi również fakt, że Aston Martin planuje wyprodukowanie zaledwie 150 egzemplarzy. Wszystko są już sprzedane, a ich wartość szacuje się na niemal… 13 mln złotych. Okazuje się jednak, że nie tylko kupno Valkyrie jest drogie.

Francuski portal The Automobilist dotarł do danych producenta dotyczących okresów serwisowania. Według Astona Martina klienci powinni po raz pierwszy stawić się na serwisie po sześciu miesiącach lub pierwszych 1000 km. Następnie zaleca się wykonywanie przeglądów co 5000 km. Wizyty w serwisie są jednak wymagane nawet w momencie, gdy klienci nie osiągną takiego przebiegu.

Łącznie konieczne będzie pojawienie się na badaniu co najmniej cztery razy w ciągu trzech lat, a koszt każdego z nich naprawdę szokuje. Łączna kwota (bez podatku VAT!) wynosi aż 355 tys. funtów, co w przeliczeniu daje nam kwotę około… 1,8 mln złotych. Warto to podkreślić – mowa tu tylko o rutynowych serwisach zaplanowanych przez producenta, a cena nie zawiera podatku.

Oczywiście mówimy o hypercarze dostosowanym pod warunki drogowe – to samochód specjalnej troski i nie ma co do tego wątpliwości. Aston Martin przy okazji wie dobrze, że może rzucić zaporowe kwoty za serwisowanie, skoro auto i tak kosztuje krocie. Z drugiej strony wydaje się całkiem prawdopodobne, że Aston Martin Valkyrie jest najdroższym w utrzymaniu autem świata!

Wybrane dla Ciebie
Inżynierowie Porsche pod wrażeniem Ioniqa 5 N. Mówią, co im się spodobało
Inżynierowie Porsche pod wrażeniem Ioniqa 5 N. Mówią, co im się spodobało
Škoda i Renault wyraźnie przed Teslą. Widać zmianę na rynku elektryków
Škoda i Renault wyraźnie przed Teslą. Widać zmianę na rynku elektryków
Test: Renault Espace - szybko poszło!
Test: Renault Espace - szybko poszło!
Pierwsza jazda: Jeep Compass - wyróżnić się w rodzinie
Pierwsza jazda: Jeep Compass - wyróżnić się w rodzinie
Problem z elektrykami. Producenci już mówią wprost
Problem z elektrykami. Producenci już mówią wprost
Pierwsza jazda: Opel Mokka GSE – nie oceniaj książki po okładce
Pierwsza jazda: Opel Mokka GSE – nie oceniaj książki po okładce
Dacia podbija stawkę. Nowa hybryda z napędem 4x4 i fabryczne LPG
Dacia podbija stawkę. Nowa hybryda z napędem 4x4 i fabryczne LPG
Elektryczne Porsche Cayenne wycenione w Polsce. Jest tańsze od spalinówki
Elektryczne Porsche Cayenne wycenione w Polsce. Jest tańsze od spalinówki
Pierwsza jazda: BYD Atto 2 DM-i – nowy bohater taksówkarzy
Pierwsza jazda: BYD Atto 2 DM-i – nowy bohater taksówkarzy
Premiera: Porsche Cayenne - najlepszy elektryk na świecie?
Premiera: Porsche Cayenne - najlepszy elektryk na świecie?
Jeep Recon debiutuje jako trzeci elektryk marki
Jeep Recon debiutuje jako trzeci elektryk marki
To nie koniec Izery. Electromobility Poland z szansą na duży zastrzyk finansowy
To nie koniec Izery. Electromobility Poland z szansą na duży zastrzyk finansowy
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟