Citroën e-Berlingo dołącza do elektrycznego rodzeństwa. Napęd już znacie

Do Peugeota e-Riftera i Opel Combo-e dołącza trzecia propozycja w segmencie kombivanów zasilanych prądem. Mowa oczywiście o Citroënie e-Berlingo, który z tej trójki wyróżnia się najoryginalniejszym wyglądem. Technicznie jednak bez niespodzianek.

Elektryczne Berlingo będzie dostępne w drugiej połowie 2021 roku.Elektryczne Berlingo będzie dostępne w drugiej połowie 2021 roku.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Citroen
Aleksander Ruciński

Zapewne nie zdziwi was fakt, że pod maską e-Berlingo zamontowano 136-konny silnik elektryczny współpracujący z akumulatorem o pojemności 50 kWh. To zestaw znany już nie tylko ze wspomnianego e-Riftera czy Combo-e, ale i innych, typowo osobowych modeli koncernu PSA.

Elektryczny citroën z takim napędem rozpędza się maksymalnie do 135 km/h i przejedzie 280 km na jednym ładowaniu. Standardowo jest wyposażony w pokładową ładowarkę o mocy 7,4 kW. W opcji można zdecydować się jednak na trójfazową 11 kW umożliwiającą ładowanie mocą 100 kW. Wówczas zapełnienie 80 proc. akumulatora potrwa około 30 minut.

Tak jak w przypadku e-Riftera, klienci mogą wybierać spośród dwóch rodajów nadwozia: M oraz XL. Pierwsza ma 4,4, a druga 4,75 metra długości. Przestrzeń bagażowa jest imponująca - w zależności od konfiguracji wynosi od 775 do 2126 litrów.

Citroen e-Berlingo (2021)
Citroen e-Berlingo (2021) © mat. prasowe / Citroen

Wersja zasilana prądem różni się od spalinowych nie tylko rodzajem napędu, ale i bogatszym wyposażeniem. Standardem będą rozbudowane multimedia z 8-calowym ekranem i 10-calowe, cyfrowe zegary. Dostaniemy też wyświetlacz head-up, system rozpoznawania znaków czy aktywny hamulec przedkolizyjny.

Auto zadebiutuje w salonach w drugiej połowie 2021 roku. Zapewne będzie zauważalnie droższe od standardowego, spalinowego wydania startującego w Polsce od kwoty 70 500 zł.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/9] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Kia PV5 z rekordem Guinnessa. Tyle przejechała na jednym ładowaniu
Kia PV5 z rekordem Guinnessa. Tyle przejechała na jednym ładowaniu
Exlantix - nadchodzi nowa chińska marka. To nie będą auta dla każdego
Exlantix - nadchodzi nowa chińska marka. To nie będą auta dla każdego
Kia EV4 doczeka się wersji GT. Jest zapowiedź
Kia EV4 doczeka się wersji GT. Jest zapowiedź
Pierwsza jazda: Honda Prelude – takich już nie robią!
Pierwsza jazda: Honda Prelude – takich już nie robią!
Pierwsza jazda: nowy Mitsubishi Eclipse Cross i Grandis – nadciąga odsiecz
Pierwsza jazda: nowy Mitsubishi Eclipse Cross i Grandis – nadciąga odsiecz
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Nowy rodzaj baterii to dopiero początek. Chińczycy mają spory apetyt
Nowy rodzaj baterii to dopiero początek. Chińczycy mają spory apetyt
Nowy Mercedes GLC wyceniony w Polsce. Na razie tylko w jednej wersji napędu
Nowy Mercedes GLC wyceniony w Polsce. Na razie tylko w jednej wersji napędu
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?