Nowy Jeep Grand Cherokee już w Europie. Pod maską tylko jeden napęd – hybryda
Ogromny, siedmioosobowy i... tylko hybrydowy. Taki jest najnowszy model Jeepa, który dołącza do europejskiej oferty. Ponad rok po premierze w USA wielki Grand Cherokee przypłynął na Stary Kontynent, a oto co czeka na europejskich klientów.
18.02.2022 | aktual.: 10.03.2023 14:16
Nie liczcie na V8, V6 ani nawet diesla. Nowy Jeep Grand Cherokee wjeżdża do Europy z 2-litrową czterocylindrówką pod maską. Za to nie byle jaką, bo wspomaganą dwoma dodatkowymi silnikami elektrycznymi. Kolejne auto tej marki oficjalnie stało się hybrydą plug-in.
Spalinowo-elektryczny zestaw generuje łącznie 380 KM mocy i 637 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Osiągi raczej nie rozczarują, chociaż Jeep póki co nie pochwalił się szczegółowymi danymi.
Jak przystało na plug-ina, jest możliwość jazdy wyłącznie na samym prądzie. Akumulator o pojemności 17 kWh pozwoli przejechać maksymalnie 40 km. Całkiem nieźle zapowiada się też maksymalny uciąg, który wynosi 2722 kg.
W pierwszej kolejności na rynek trafi specjalne wydanie Launch Edition wyróżniające się atrakcyjnym wyglądem i bogatym wyposażeniem. Klienci dostaną m.in. 21-calowe felgi, 19-głośnikowy system audio czy rozbudowane multimedia z aż trzema ekranami, z czego jeden umieszczono przed pasażerem. Oczywiście nie zabraknie też skóry, drewna, aluminium i wszystkiego tego, co odpowiada za poczucie luksusu.
Auto powinno trafić do europejskich salonów w najbliższych miesiącach. Priorytetem będzie wspomniana wersja Launch Edition przeznaczona dla Włoch, Francji, Niemiec, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Austrii, Belgii, Holandii i Luksemburga. Niestety Polski nie ma na tej liście, co oznacza, że do nas Grand Cherokee zawita zapewne nieco później. Ceny na razie pozostają nieznane.