WAŻNE
TERAZ

Wiceminister finansów zrezygnował ze stanowiska

Elektryk+. Rząd da spore pieniądze na zakup używanego auta

Są dwie nowości. I obydwie dobre. Jak informuje kancelaria premiera, nie będzie podatku od aut spalinowych. Dodatkowo uruchomiony zostanie program dopłat do używanych aut elektrycznych.

Ładowanie samochodu elektrycznego na ładowarce IonityW programie "Mój elektryk" na nowe auto bezemisyjne można było dostać do 27 tys. zł. Teraz na używane będą większe dopłaty
Źródło zdjęć: © WP Autokult
Tomasz Budzik
19

Rząd na swojej stronie internetowej poinformował, że kierowcom nie grozi podatek od spalinowych samochodów. Wcześniej takie rozwiązanie znalazło się wśród punktów zatwierdzonego Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z ówczesnymi założeniami od 2025 r. miał to być kij, którym będzie dało się przekonać zmotoryzowanych do zmiany auta na bezemisyjne. Z oczywistych względów takie rozwiązanie wzbudziło duże emocje. Teraz wiadomo już, że podatku nie będzie. Ale będą dopłaty.

Z rządowego wsparcia będzie mógł skorzystać każdy, kto zdecyduje się na zakup używanego samochodu o napędzie elektrycznym lub wodorowym. Dla osób fizycznych przewidziana jest dopłata w wysokości do 40 tys. zł. Ale kwotę tę będzie można jeszcze powiększyć.

O 10 proc. więcej otrzymają osoby, które jednocześnie zezłomują swoje dotychczasowe, spalinowe auto. Warunkiem jest to, by występująca o dopłatę osoba była właścicielem oddawanego na złom samochodu przynajmniej przez ostatnie trzy lata. Dofinansowanie w kwocie wyższej o 10 proc. będą też mogły otrzymać osoby, których dochód w roku poprzedzającym złożenie wniosku był niższy niż 135 tys. zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Test wideo: nowa Dacia Duster – tak dobra może być prostota

Oczywiście są też widełki cenowe, by rząd nie dokładał do zakupu aut, tym, którzy chcą postawić w garażu ekskluzywny model o porażającej cenie. W przypadku używanych aut bezemisyjnych będzie można starać się o dofinansowanie na pojazd w cenie do 150 tys. zł. Auto nie będzie mogło być starsze niż 4 lata.

Możliwości są więc spore, a potencjalny beneficjent może zdecydować się na Teslę 3, Nissana Leafa, BMW i3, Renault Zoe, Hyundaia Konę i wiele innych. Od stycznia do kwietnia 2024 r. jedynie 0,6 proc. sprowadzonych z zagranicy używanych samochodów stanowiły auta elektryczne. Niewykluczone, że w najbliższych miesiącach mocno się to zmieni.

Wybrane dla Ciebie

Nowe Renault 4 wycenione w Polsce. Do wyboru dwie wersje napędu
Nowe Renault 4 wycenione w Polsce. Do wyboru dwie wersje napędu
Oto najmocniejszy Opel w gamie. Tak, jest elektryczny
Oto najmocniejszy Opel w gamie. Tak, jest elektryczny
Škoda Enyaq RS Race korzysta z biokompozytów. To jak carbon, tylko z lnu
Škoda Enyaq RS Race korzysta z biokompozytów. To jak carbon, tylko z lnu
Kierowcy są zaskoczeni, gdy widzą taki komunikat. Oto co oznacza
Kierowcy są zaskoczeni, gdy widzą taki komunikat. Oto co oznacza
Chińskie auto trafi do "Gran Turismo". Po raz pierwszy w historii
Chińskie auto trafi do "Gran Turismo". Po raz pierwszy w historii
Trump ma pozbyć się tesli, którą kupił przed trzema miesiącami. To efekt kłótni z Muskiem
Trump ma pozbyć się tesli, którą kupił przed trzema miesiącami. To efekt kłótni z Muskiem
Test: Škoda Elroq 50 – gdyby tylko nie ta cyfryzacja
Test: Škoda Elroq 50 – gdyby tylko nie ta cyfryzacja
Test: Ford Capri AWD 340 KM - po prostu tańszy od Volkswagena
Test: Ford Capri AWD 340 KM - po prostu tańszy od Volkswagena
Toyota wprowadza hybrydę do najmniejszych aut. Aygo X Hybrid różni się nie tylko napędem
Toyota wprowadza hybrydę do najmniejszych aut. Aygo X Hybrid różni się nie tylko napędem
Test: BMW M5 Touring - największy skalpel świata
Test: BMW M5 Touring - największy skalpel świata
Szef sprzedaży Volkswagena wskazał problem Tesli. Zapowiada dominację niemieckiego koncernu
Szef sprzedaży Volkswagena wskazał problem Tesli. Zapowiada dominację niemieckiego koncernu
Pierwsza jazda: Renault Austral – Francuzi posłuchali kierowców
Pierwsza jazda: Renault Austral – Francuzi posłuchali kierowców