Ford pokazał hybrydową rajdówkę. Puma Hybrid Rally1 zastąpi Fiestę i otworzy nowy rozdział

Ford pokazał hybrydową rajdówkę. Puma Hybrid Rally1 zastąpi Fiestę i otworzy nowy rozdział

Ford Puma Hybrid Rally1 (2022)
Ford Puma Hybrid Rally1 (2022)
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe/Ford
Filip Buliński
17.01.2022 14:21, aktualizacja: 10.03.2023 14:23

Sezon 2022 oznacza nowy rozdział dla rajdowego świata – seria WRC wchodzi w erę hybrydowych pojazdów. Swojego "zawodnika" na ten sezon pokazał właśnie Ford, który nie tylko całkowicie zmienił napęd, ale także sam model i malowanie.

M-Sport i Ford świętują w tym roku 25. rocznicę współpracy, która do tej pory zaowocowała siedmioma tytułami mistrzowskimi. W związku z tym zespół liczy na dopisanie kolejnego sukcesu do konta, a zamierza to zrobić nowym Fordem Pumą Hybrid Rally1 (bo tak brzmi pełna nazwa auta), który właśnie został zaprezentowany.

Ubrana w fioletowo-niebieskie szaty rajdówka zakończyła erę Fiesty w rajdowym świecie. Niektórzy mogą się dziwić, dlaczego do startów wybrano akurat małego crossovera, ale patrząc na efekt końcowy, rajdowa Puma nie przypomina swojego uterenowionego odpowiednika drogowego.

Ford Puma Hybrid Rally1
Ford Puma Hybrid Rally1© fot. mat. prasowe/Ford

Ford Puma Hybrid Rally1 jest oparty na przestrzennej ramie i mimo imponującego spojlera oraz dokładek, zgodnie z nowymi przepisami, generowana siła docisku jest mniejsza niż w przypadku poprzednika. Oprócz tego zastosowano 5-biegową skrzynię, która rzecz jasna kieruje napęd na cztery koła (choć już bez blokady centralnego mechanizmu), a zawieszenie ma mniejszy skok niż dotychczas.

Największą nowością jest jednak napęd. Zgodnie z nowymi przepisami rajdówki muszą być hybrydami. W przypadku Pumy zastosowano 1,6-litrowy silnik czterocylindrowy generujący 380 KM i 420 Nm, który jest wspomagany 134-konnym silnikiem elektrycznym. Moc z elektryka dawkowana jest w formie 3-sekundowego doładowania, ale może być także spożytkowana w alei serwisowej czy na dojazdówce.

Akumulator o skromnej pojemności 3,9 kWh potrzebuje 25 min, by naładować się do pełna, ale może także odzyskiwać energię z hamowania. Łączna moc układu przekracza 500 KM a moment – 500 Nm, co pozwala osiągnąć setkę w zaledwie 3,2 sekundy. Jak twierdzi Ford, bez względu na rodzaj nawierzchni.

Niektórzy mogą się obawiać, że układ hybrydowy doda rajdówce dużo masy, jednak mowa tutaj o dodatkowych 95 kg, a auto waży łącznie niespełna 1300 kg.

Rajdowego Forda Pumę zobaczymy na starcie już 20 stycznia na Rajdzie Monte Carlo, który zainauguruje sezon 2022. Za kierowcą zasiądą Craig Breen, Adrien Fourmax, Gus Greensmith, a podczas tych zawodów także Sébastien Loeb.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/13]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)