WAŻNE
TERAZ

Wiceminister finansów zrezygnował ze stanowiska

Hyundai zmienił zdanie. Zjawiskowy prototyp ma trafić do sprzedaży

Hyundai N Vision 74 w momencie premiery zachwycił cały motoryzacyjny świat swoim wyglądem. Pierwotnie miał być on tylko i wyłącznie mułem testowym dla technologii wodorowej, lecz taki stan rzeczy według koreańskich źródeł ma ulec zmianie.

Hyundai N Vision 74Hyundai N Vision 74
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Hyundai
Kamil Niewiński
SKOMENTUJ

Pokazany światu w 2022 r. Hyundai N Vision 74 to zdecydowanie jeden z najcieplej przyjętych samochodów koncepcyjnych ostatnich lat. Projekt nawiązujący do Hyundaia Pony, który swoją premierę miał w 1974 r., to niebywale udany efekt połączenia przeszłości z przyszłością.

Pod kątem stylistycznym niemal natychmiast podbił on serca fanów na całym świecie. Nic dziwnego — model ten czerpał wszystko, co najlepsze ze starej myśli projektowej (oryginalny Pony wyszedł spod ołówka samego Giorgetto Giugiaro) i zderzał to z wizją przyszłości. Koreańczycy pokazali, że retrofuturyzm nadal jest w cenie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Toyota Mirai - piję wodę z wydechu

Od początku Hyundai zapewniał, że N Vision 74 nie trafi do masowej produkcji. Koreańczycy mieli w planach pozostawienie go na zawsze w strefie prototypów i wykorzystywanie auta jako poligon doświadczalny dla technologii wodorowej. W tej sztywnej narracji właśnie pojawiła się jednak spora wyrwa.

Dziennik "Korea Economic Daily" zrzucił prawdziwą bombę, informując, że Hyundai w 2026 r. ma wprowadzić na rynek supersamochód napędzany wodorem. Jego kodowa nazwa to N74 i ma być on oparty właśnie na bardzo ciepło przyjętym N Vision 74.

Jeszcze mocniejszy niż prototyp. Hyundai N74 ma trafić do sprzedaży już za dwa lata

Masowa produkcja auta miałaby rozpocząć się dokładnie w czerwcu 2026 r. Auto wykorzystujące ogniwa wodorowe i napędzane energią elektryczną miałoby generować aż 775 KM, co jest wynikiem lepszym od swojego koncepcyjnego protoplasty. Czas przyspieszenia 0-100 km/h miałby wynosić mniej niż 3 sekundy, a pojemność baku miałaby pozwolić na dwukrotne przejechanie słynnej nitki Nürburgring Nordschleife z pełną mocą.

Wspomniany dziennik "KED" powołuje się na informacje przekazane przez dostawców Hyundaia, którzy do lipca 2024 r. mają przygotować dla koreańskiego koncernu podzespoły do tego modelu. Poinformowali oni również, że łącznie Hyundai ma zamiar wyprodukować zaledwie 200 egzemplarzy N74, a jego cena ma wynosić ok. 500 mln wonów, czyli ok. 1,44 mln złotych.

Fani motoryzacji z pewnością zacierają ręce, lecz taka premiera z pewnością byłaby gratką także dla zwolenników technologii wodorowej. Do seryjnej produkcji (chociaż mocno ograniczonej) trafiłby bowiem niesamowity samochód z kapitalnym designem oraz imponującymi osiągami. Jak popularyzować wodór w autach, jeśli nie w taki sposób?

Wybrane dla Ciebie

Nowe Renault 4 wycenione w Polsce. Do wyboru dwie wersje napędu
Nowe Renault 4 wycenione w Polsce. Do wyboru dwie wersje napędu
Oto najmocniejszy Opel w gamie. Tak, jest elektryczny
Oto najmocniejszy Opel w gamie. Tak, jest elektryczny
Škoda Enyaq RS Race korzysta z biokompozytów. To jak carbon, tylko z lnu
Škoda Enyaq RS Race korzysta z biokompozytów. To jak carbon, tylko z lnu
Kierowcy są zaskoczeni, gdy widzą taki komunikat. Oto co oznacza
Kierowcy są zaskoczeni, gdy widzą taki komunikat. Oto co oznacza
Chińskie auto trafi do "Gran Turismo". Po raz pierwszy w historii
Chińskie auto trafi do "Gran Turismo". Po raz pierwszy w historii
Trump ma pozbyć się tesli, którą kupił przed trzema miesiącami. To efekt kłótni z Muskiem
Trump ma pozbyć się tesli, którą kupił przed trzema miesiącami. To efekt kłótni z Muskiem
Test: Škoda Elroq 50 – gdyby tylko nie ta cyfryzacja
Test: Škoda Elroq 50 – gdyby tylko nie ta cyfryzacja
Test: Ford Capri AWD 340 KM - po prostu tańszy od Volkswagena
Test: Ford Capri AWD 340 KM - po prostu tańszy od Volkswagena
Toyota wprowadza hybrydę do najmniejszych aut. Aygo X Hybrid różni się nie tylko napędem
Toyota wprowadza hybrydę do najmniejszych aut. Aygo X Hybrid różni się nie tylko napędem
Test: BMW M5 Touring - największy skalpel świata
Test: BMW M5 Touring - największy skalpel świata
Szef sprzedaży Volkswagena wskazał problem Tesli. Zapowiada dominację niemieckiego koncernu
Szef sprzedaży Volkswagena wskazał problem Tesli. Zapowiada dominację niemieckiego koncernu
Pierwsza jazda: Renault Austral – Francuzi posłuchali kierowców
Pierwsza jazda: Renault Austral – Francuzi posłuchali kierowców