Hyundai pokazał koncepcyjne cacko. N Vision 74 to sentymentalny powrót do… przyszłości
Koreański producent pokazał projekt ekstremalnie sportowego wozu. N Vision ma klasyczny sznyt, a zarazem przypomina o fantazjach, które kiedyś zajmowały głowy moto marzycieli.
15.07.2022 | aktual.: 10.03.2023 13:48
DMC DeLorean z "Powrotu do przeszłości" czy fura, o której zawsze marzyłeś, grając w Cyberpunk 2077? Nieważne, które skojarzenie jest nam bliższe. N Vision 74 powstał w hołdzie złożonym Hyundaiowi Pony Coupe z 1974 r., którego zaprojektował sam Giorgetto Giugiaro.
Lecz N Vision to nie tylko piękne nadwozie, bo Koreańczycy mają dla niego konkretne zadanie – ma być królikiem doświadczalnym dla wodorowej technologii i to w warunkach ekstremalnych.
Nie tylko piękna figura
Wygląda na to, że Hyundaiowi udało się uzyskać efekt, jaki motoryzacyjne tygrysy lubią najbardziej. Stworzył zaawansowany technologicznie projekt, który (przy okazji) wygląda zniewalająco.
Zaawansowany technologicznie, bo choć N Vision 74 jest na papierze hybrydą, w rzeczywistości daleko odbiega od tradycyjnego rozumienia auta z dwoma źródłach mocy. Wszak trudno mówić o klasycznej hybrydzie, jeśli – jak w koncepcie Hyundaia – dostajemy duet wodorowo-elektryczny.
Twórcy zapewniają, że taka fuzja da zysk w postaci bardziej wydajnego chłodzenia. Dla przyszłych użytkowników aut z taką technologią ważniejsza może być informacja, że inżynieryjna walka toczy się o krótsze postoje na tankowanie.
Dobrze wygląda i ma niezłe osiągi
N Vision 74 oprócz walorów estetycznych przyśpiesza puls osiągami. Wspomniane dwa silniki gwarantujące napęd na tył wykręcają ponad 671 KM i 900 Nm momentu obrotowego. Ale nie tylko o liczby tu idzie – konfiguracja hyundaia posługuje się precyzyjnym wektorowaniem momentu obrotowego. Wszystko po to, by Vision skuteczniej atakował zakręty. Producent informuje, że współpraca silników ma zapewnić zasięg ponad 600 km.
Pozostaje pytanie zasadnicze – czy Hyundai N Vision 74 będzie dostępny na rynku?
Nadzieja na ciekawe jutro
Wielka szkoda, ale nic na to nie wskazuje. Za to z linii produkcyjnych zjedzie z pewnością kilka egzemplarzy testowych, a to już bardzo dużo.
– Futurystyczny projekt N Vision 74 odzwierciedla szacunek i uznanie, jakie żywimy dla poświęcenia i pasji, które tkwią w koncepcie Pony Coupe – powiedział SangYup Lee, szef centrum projektowego Hyundaia. Także dlatego, że N Vision 74 był też inspirowany koncepcyjnym wozem N 2025 Vision Gran Turismo, zaprezentowanym w 2015 r. wraz z debiutem marki N.