LEVC L380 to elektryczny minivan inspirowany airbusem

LEVC L380 to elektryczny minivan inspirowany airbusem

LEVC L380
LEVC L380
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | LEVC
Aleksander Ruciński
13.12.2023 12:41, aktualizacja: 13.12.2023 15:07

Segment elektryków zdolnych do przewozu większej liczby osób rośnie w siłę. Kolejnym reprezentantem, po propozycjach Volvo, Zeekr czy Maxusa, jest LEVC L380.

Liczba w nazwie intryguje. Fani lotnictwa z pewnością dostrzegą tu podobieństwo do Airbusa A380. To nie przypadek — firma LEVC oficjalnie przyznaje, że inspirowała się największym pasażerskim samolotem świata.

Auto nie ma co prawda skrzydeł, ale w przedniej części przypomina nieco samolot. Świetlna listwa umieszczona poniżej szyby może się podobać, za to wypukły zderzak nie każdemu przypadnie do gustu.

LEVC zamierza oferować model w dwóch konfiguracjach: 6- i 8-osobowej z bogatymi możliwościami aranżacji wynikającymi z możliwości składania lub wymontowywania foteli.

LEVC L380
LEVC L380© Materiały prasowe | LEVC

W kabinie nie zabraknie przestrzeni, gdyż nadwozie mierzy aż 5316 mm długości, a rozstaw osi to przyzwoite 3185 mm. Niestety masa, jak na elektrycznego minivana przystało, nie jest niska. Wynosi 2805 kg.

Oznacza to, że elektryczny silnik o mocy 272 KM będzie miał co robić. Na szczęście akumulatory o pojemności nawet 120 kWh mają zapewnić spory zasięg. Producent mówi nawet o 695 km na jednym ładowaniu.

Więcej szczegółów poznamy niebawem, gdy LEVC zdecyduje się na oficjalną premierę. Na razie bowiem auto zadebiutowało wyłącznie w sieci.

  • LEVC L380
  • LEVC L380
  • LEVC L380
  • LEVC L380
  • LEVC L380
  • LEVC L380
[1/6] LEVC L380Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | LEVC
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)