Nowy Hyundai Santa Fe © WP | Tomasz Budzik

Pierwsza jazda: Hyundai Santa Fe – wrażenie gwarantowane

O tym samochodzie z pewnością nie da się powiedzieć, że nie przyciąga uwagi. Rodzinny SUV sprawia, że trudno przejść obok niego obojętnie. Ryzykowny krok stylistyczny nie jest jednak jedynym, co koreański samochód ma do zaoferowania. To świetnie przemyślana konstrukcja, która dla części potencjalnych nabywców ma jednak i wadę.

Wyróżnić się to nie wszystko

Hyundai stworzył nową generację Santa Fe przede wszystkim z myślą o amerykańskim kliencie. Choć za oceanem auto będzie uchodzić za raczej niewielkie, u nas optyka jest zupełnie inna. Rodzinny wóz, który w 2000 r. debiutował pierwszą generacją o długości 4,5 m, dziś, w piątej odsłonie, mierzy już 4,83 m. To sporo, a jeśli mielibyśmy ocenić koreańskiego SUV-a jedynie na podstawie wyglądu, to wydałby się on jeszcze większy. Pudełkowate nadwozie skutecznie przyciąga wzrok i wyróżnia spośród potoku sunących ulicami aut. Wygląd Santa Fe sprawia wrażenie solidności i wręcz architektonicznego rozmachu.

Nie każdemu taka koncepcja stylistyczna odpowiada. Kontrowersje dodatkowo rosną, gdy spojrzymy na tył samochodu. Nie jest on zakończony mniej lub bardziej łagodnie opadającą tylną szybą, lecz pionową ścianą na końcu linii dachu. Z tyłu Santa Fe może więc przywodzić na myśl dostawczaka czy nawet przyczepę. Stylistom Hyundaia nie można odmówić odwagi, bo to z pewnością nie spodoba się każdemu. Z drugiej jednak strony może przekonać do siebie nietuzinkowością i w ten sposób zyskać grupę radykalnych miłośników auta.

Wybrane dla Ciebie
Exlantix - nadchodzi nowa chińska marka. To nie będą auta dla każdego
Exlantix - nadchodzi nowa chińska marka. To nie będą auta dla każdego
Kia EV4 doczeka się wersji GT. Jest zapowiedź
Kia EV4 doczeka się wersji GT. Jest zapowiedź
Pierwsza jazda: Honda Prelude – takich już nie robią!
Pierwsza jazda: Honda Prelude – takich już nie robią!
Pierwsza jazda: nowy Mitsubishi Eclipse Cross i Grandis – nadciąga odsiecz
Pierwsza jazda: nowy Mitsubishi Eclipse Cross i Grandis – nadciąga odsiecz
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Nowy rodzaj baterii to dopiero początek. Chińczycy mają spory apetyt
Nowy rodzaj baterii to dopiero początek. Chińczycy mają spory apetyt
Nowy Mercedes GLC wyceniony w Polsce. Na razie tylko w jednej wersji napędu
Nowy Mercedes GLC wyceniony w Polsce. Na razie tylko w jednej wersji napędu
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a