Piłkarze Bayernu Monachium przesiądą się do Audi e‑tron. Nie mieli wyboru
Niemiecki klub Bayern Monachium przedłużył umowę sponsorską z Audi do 2029 roku. Oznacza to, że Robert Lewandowski i jego koledzy nadal będą jeździć samochodami z Ingolstadt. Tym razem jednak nie mogą wybrać dowolnego modelu - każdy z piłkarzy dostanie do dyspozycji elektryczne Audi e-tron.
15.01.2020 | aktual.: 13.03.2023 13:34
Bayern Monachium współpracuje z Audi od początków XXI wieku i wszystko wskazuje, że jeszcze długo się to nie zmieni. Obecna umowa sponsorska została przedłużona na kolejne lata - do 2029 roku. W ramach porozumienia piłkarze niemieckiego klubu, w tym Robert Lewandowski, przesiądą się do nowych aut. Czeka ich duża zmiana, gdyż będą to wyłącznie modele z napędem elektrycznym.
Audi nie ukrywa, że chce w ten sposób promować SUV-a zasilanego prądem. Model jest oferowany w dwóch wariantach: 50 Quattro oraz 55 Quattro. Różnią się one mocą - słabszy generuje 240 kW, a mocniejszy 300 kW mocy - i zasięgiem. Piłkarze Bayernu zapewne zdecydują się na topową wersję, która pozwala osiągać pierwszą setkę w 5,6 sekundy i przejechać nawet 400 km na pełnym ładowaniu.
To wartość, która powinna okazać się wystarczająca podczas dojazdów na treningi. Robert Lewandowski będzie musiał przyzwyczaić się także do korzystania z ładowarek - przy korzystaniu z szybkich stacji cały proces uzupełniania akumulatora trwa 30-50 minut. To duża zmiana w stosunku do używanego dotychczas spalinowego Audi RS6, które zresztą wraz z Q7 i SQ7 cieszyło się największym wzięciem wśród piłkarzy w poprzednim rozdaniu.
Teraz Audi zamierza wykorzystać sportowców, by pokazać swoją bardziej ekologiczną twarz. Pytanie, co na to sami zawodnicy Bayernu. Ciekawe ilu z nich świadomie i z własnej woli wybrałoby e-trona gdyby tak jak dotychczas, oddano im do dyspozycji całą gamę modeli. Pod koniec ubiegłego roku przed podobnym dylematem stanęli piłkarze Realu Madryt. Na auto elektryczne zdecydował się wówczas tylko jeden zawodnik.