Porównanie: Volvo XC60 T8 vs Mercedes-Benz GLC 300e - jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o ekologię

Te dwa auta to najnowszy krzyk mody. I nie, nie chodzi o ich nadwozia typu SUV, ale to, co pod nimi. Tam znajdują się napędy hybrydowe. I to plug-in. Teraz takie przyszłościowe rozwiązania, z których pomocą można przejechać nawet około 40 km na samej energii elektrycznej, nie są już domeną wyłącznie kosmicznie wyglądających kompaktów pokroju Toyoty Prius.

Mateusz Żuchowski

11 stycznia 2021, 21:45

Producenci przemycają już nie tylko napędy hybrydowe, ale i stojące wpół drogi do aut elektrycznych hybrydy plug-in, nawet w na pozór zupełnie zwyczajnych, popularnych modelach. Takimi są dwa najpopularniejsze SUV-y klasy premium na polskim rynku: Volvo XC60 i Mercedes-Benz GLC.

Producenci muszą sięgać po takie rozwiązania, bo bez nich nie spełniliby nieustannie podkręcanych norm emisji spalin. Teraz wszyscy są więc skazani na plug-iny - ostatecznie również klienci. Dobrze to czy źle? Przy pomocy serii prób przekonaliśmy się, co rzeczywiście daje, a co zabiera tak wydatna elektryfikacja. Takich wniosków chyba nawet sami się nie spodziewaliśmy.

Źródło artykułu: WP Autokult