Porsche Taycan doczeka się tańszej wersji z tylnym napędem i mniejszym akumulatorem
Porsche Taycan to świetne auto, przez wielu uważane za najlepszy samochód elektryczny na świecie. Niestety, ma jedną wadę - cenę. Za podstawową wersję trzeba zapłacić prawie 460 tys. zł. Jak się jednak okazuje, Niemcy mają w planach tańszy wariant.
21.04.2020 | aktual.: 13.03.2023 13:21
Informacje o uboższej, ale znacznie bardziej przystępnej cenowo odmianie Taycana potwierdził Dr Michael Steiner odpowiedzialny za badania i rozwój Porsche. W wywiadzie dla Car Magazine Steiner przyznał, że firma planuje wprowadzić na rynek tańszy wariant Taycana z tylnym napędem i akumulatorem o mniejszej pojemności.
Wersja powstanie głównie z myślą o nieco mniej wymagającym rynku chińskim, gdzie klienci powinni przełknąć brak napędu na cztery koła oraz niższy zasięg w zamian za przystępną cenę, pozwalającą zbliżyć się do poziomu Tesli Model S, uchodzącej za największego konkurenta Taycana.
Szczegóły techniczne nie są jeszcze znane. Wiadomo jednak, że nowa wersja uplasuje się w gamie poniżej wariantu 4S, który obecnie jest bazową ofertą. Oznacza to, że powinniśmy spodziewać się akumulatora o mniejszej pojemności niż 79 kWh.
Oznacza to nie tylko niższy zasięg (teraz jest to 405 km zgodnie z cyklem WLTP), ale i moc - obecnie najsłabszy Taycan oferuje 530 KM. Dr Michael Steiner twierdzi, że najtańsza odmiana Taycana dołączy do oferty nie później niż za 12 miesięcy. Na razie jest zbyt wcześnie, by wygłaszać śmiałe tezy, ale nie powinniśmy być zdziwieni, jeśli będzie to najpopularniejsza wersja w gamie modelu.