Porsche Taycan Sport Turismo to kombi, ale tylko na asfalt. Dołącza też wersja GTS
Porsche Taycan Cross Turismo zgubiło terenowe dodatki, stając się wydaniem Sport. To propozycja dla tych, którzy cenią sobie dynamiczną prezencję i niekoniecznie chcą zjeżdżać z asfaltu. Przy okazji debiutuje też odmiana GTS.
17.11.2021 | aktual.: 10.03.2023 15:14
Turismo w gamie Taycana oznacza praktyczne nadwozie z tyłem w stylu shooting brake. Dotychczas klienci, którym podobały się takie kształty, byli zmuszeni łączyć je z "terenowymi" dodatkami w postaci większego prześwitu, opon o zwiększonym profilu czy plastikowych osłon nadwozia i podwozia.
Zobacz także
Teraz oprócz wersji Cross Turismo w gamie znajdziemy również wydanie Sport Turismo - jak sama nazwa wskazuje, nacechowane bardziej sportowo. Mówiąc prościej, jest to odpowiednik zwykłego Taycana, tyle że z nadwoziem stylizowanym na szybkie kombi. Przy okazji premiery Sport Turismo producent pokazał też nową linię GTS, która może być parowana zarówno z sedanem, jak i kombi.
GTS ma wypełnić lukę między wersją 4S a topowym Turbo. Oznacza to elektryczny napęd o mocy 590 KM zasilany akumulatorem o pojemności 93,4 kWh. Dzięki 800-woltowej architekturze i możliwości przyjmowania mocy do 270 kW, ładowanie od 5 do 80 proc. potrwa około 23 minuty. Sprint 0-100 km/h też nie rozczarowuje - zajmuje około 3,7 sekundy.
Zawieszenie w zasadzie nie różni się od tego w wersji Turbo, choć zostało skalibrowane nieco bardziej komfortowo. To adaptacyjne rozwiązanie jest standardem, podobnie jak system torque vectoring, pakiet Sport Chrono i multifunkcyjna kierownica GT.
Wersja GTS wyróżnia się też wydajnymi hamulcami, których zaciski pożyczono z kolei z 4S. Same tarcze mają jednak większą średnicę - 390 mm. Skrywają się za 20 lub 21-calowymi felgami w czarnej kolorystyce. Zresztą czarne wstawki to wyróżnik tego wydania.
Błyszczącą czerń znajdziemy również na elementach aerodynamicznych - splitterze, nakładkach progowych i dyfuzorze. Świetnie komponują się z krwistoczerwonym lakierem prezentowanych egzemplarzy.
We wnętrzu królują szarości - skóra i zamsz przełamane czerwonymi przeszyciami. Są też czerwone pasy bezpieczeństwa i logo GTS zdobiące fotele, które można regulować w 18 płaszczyznach.
Taycan GTS zarówno sedan, jak i Sport Turismo powinien trafić do klientów w pierwszej połowie 2022 roku. Niebawem powinniśmy poznać ceny. Biorąc pod uwagę umiejscowienie tej wersji w gamie, będzie to prawdopodobnie kwota mieszcząca się w przedziale między 4S a Turbo.