Tesla może brzmieć jak rasowa spalinówka. Wystarczy 2 tys. dolarów

Tesla może brzmieć jak rasowa spalinówka. Wystarczy 2 tys. dolarów

Już jedna taka puszka może narobić sporo hałasu.
Już jedna taka puszka może narobić sporo hałasu.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński
18.05.2020 14:00, aktualizacja: 13.03.2023 13:12

Samochody elektryczne mają wiele zalet, ale z pewnością trudno zaliczyć do nich brzmienie napędu. Jeśli jesteście wielbicielami Tesli, a jednocześnie kochacie warkot silników spalinowych, dzięki zestawowi Milltek możecie połączyć te dwa odległe światy.

Firma Milltek Sport to niemiecki producent układów wydechowych, który opracował nowy zestaw przeznaczony do montażu w samochodach Tesli, a konkretniej w Modelu 3, Modelu S, Modelu Y oraz Modelu X. Ale zaraz... Wydech w tesli? To nie do końca wydech, ale brzmi rasowo. Mowa o generatorze dźwięku, który może imitować brzmienie pojazdu spalinowego na wiele sposobów.

Specjaliści z Militeka najwyraźniej uznali, że na świecie jest wystarczająco dużo szaleńców, którzy kupują auto elektryczne, by potem żałować, że nie brzmi ono jak spalinówka. Jeśli się do nich zaliczasz, zestaw warty 2104 dolary, czyli nieco ponad 8 tys. zł powinien przypaść ci do gustu.

Urządzenie przypominające puszkę układu wydechowego zwieńczone jest końcówką o sporej średnicy. Wewnątrz zamontowano głośniki, które dzięki odpowiedniej obudowie brzmią jak prawdziwy wydech. Co więcej, aplikacja na smartfona pozwala zdalnie sterować zarówno natężeniem, jak i barwą dźwięku. Do wyboru jest aż 10 opcji.

Działanie systemu postanowił sprawdzić jeden z youtuberów, który zamontował urządzenie w swojej tesli model 3. Efekt możecie podziwiać na poniższym wideo:

I INSTALLED AN EXHAUST SYSTEM ON MY TESLA MODEL 3!

Czy warto wydać ponad 8 tys. zł na taki bajer? To kwestia indywidualnych preferencji. Taki gadżet może być ciekawostką umilającą korzystanie z tesli tym, którzy znudzili się cichą pracą elektrycznego napędu. Trudno jednak wskazać jakiekolwiek praktyczne zastosowanie zestawu Militeka. No może poza poprawą bezpieczeństwa pieszych, którzy słysząc warkot "silnika", nie wbiegną pod koła rozpędzonej Tesli.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)