Teslą na tor? Z zestawem Track Pack dla Modelu 3 to możliwe

Tesla może i jest najpopularniejszym producentem aut elektrycznych na świecie, ale jeszcze do niedawna trudno było posądzać tę markę o sportowe konotacje. Potem przyszedł czas na testy na Nürburgringu i sportowe dodatki, takie jak Track Pack przeznaczony dla Modelu 3. Co to oznacza?

Lekkie koła ze sportowymi oponami to najważniejszy element pakietu.Lekkie koła ze sportowymi oponami to najważniejszy element pakietu.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

Rękawica w postaci Taycana rzucona Tesli przez Porsche najwyraźniej zachęciła amerykańską markę do sportowej rywalizacji. Elon Musk niemal natychmiast zapowiedział ostre wydanie Modelu S o nazwie Plaid, a klienci, którzy lubią czasem wybrać się na tor, dostali możliwość usprawnienia już posiadanych pojazdów. Wszystko dzięki zestawom Track Pack, które można już zamawiać do Modelu 3.

To oferta przeznaczona dla posiadaczy Tesli Model 3 w najmocniejszej, seryjnej wersji Performance. Jej właściciele za dodatkowe 5,5 tys. dolarów mogą doposażyć swoje auto w dodatki, które poprawią prowadzenie i zachowanie auta podczas ostrej jazdy.

W zamian za równowartość około 20 tys. zł dostaniemy lżejsze obręcze Zero-G Performance o średnicy 20 cali, ubrane w opony Michelin Pilot Sport Cup 2, sportowe klocki hamulcowe oraz wyczynowy płyn hamulcowy, co prawdopodobnie oznacza jego wyższą temperaturę wrzenia. Nie jest to zbyt imponujący pakiet, ale z drugiej strony jego cena nie wydaje się przesadnie wysoka.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat. prasowe

Tym bardziej, ze w zestawie otrzymamy również obniżone zawieszenie, aluminiowe nakładki na pedały, tylny spojler z włókna węglowego, czy zmienione oprogramowanie zwiększające prędkość maksymalną do 262 km/h. Natomiast czas sprintu do setki pozostał na niezmienionym poziomie 3,2 sekundy.

Ci, którzy zdecydują się na fabrycznie nowy egzemplarz Tesli Model 3 Performance Track Pack, muszą przygotować 56 990 dolarów, co biorąc pod uwagę osiągi pojazdu, wydaje się całkiem atrakcyjną kwotą.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/5] Źródło zdjęć: |

Wybrane dla Ciebie

Test: Mercedes-Benz CLA 250e Shooting Brake – konieczne minimum
Test: Mercedes-Benz CLA 250e Shooting Brake – konieczne minimum
UE przecenia plug-iny. Nie są o wiele lepsze niż zwykłe hybrydy
UE przecenia plug-iny. Nie są o wiele lepsze niż zwykłe hybrydy
Hyundai pokazał kolejnego dzikusa na prąd. To Ioniq 6
Hyundai pokazał kolejnego dzikusa na prąd. To Ioniq 6
Wszystko, czego nie wiedzieliście o akumulatorach trakcyjnych. Porsche zdradziło mi sekrety swojego zamkniętego laboratorium w Weissach
Wszystko, czego nie wiedzieliście o akumulatorach trakcyjnych. Porsche zdradziło mi sekrety swojego zamkniętego laboratorium w Weissach
Polacy się rzucili na chińskie auto. Przy takiej cenie to nic dziwnego
Polacy się rzucili na chińskie auto. Przy takiej cenie to nic dziwnego
Moc i moment jak w holowniku. Rivian prezentuje modele w wersji Quad
Moc i moment jak w holowniku. Rivian prezentuje modele w wersji Quad
Bentley EXP 15 zapowiada przyszłego elektryka marki. Takich drzwi dawno nie widzieliśmy
Bentley EXP 15 zapowiada przyszłego elektryka marki. Takich drzwi dawno nie widzieliśmy
Lamborghini Urus pozostanie hybrydą w kolejnej generacji. Elektryk przesunięty w czasie
Lamborghini Urus pozostanie hybrydą w kolejnej generacji. Elektryk przesunięty w czasie
Kia EV5 wjeżdża do Europy. Na razie w okrojonym składzie
Kia EV5 wjeżdża do Europy. Na razie w okrojonym składzie
Nowa KIA EV6 wjeżdża do salonów. Znamy ceny
Nowa KIA EV6 wjeżdża do salonów. Znamy ceny
Nowe samochody papieża Leona XIV. Takich jeszcze w Watykanie nie było
Nowe samochody papieża Leona XIV. Takich jeszcze w Watykanie nie było
Wywiad: Szef Audi Gernot Döllner tłumaczy wycofanie się z pełnej elektryfikacji marki
Wywiad: Szef Audi Gernot Döllner tłumaczy wycofanie się z pełnej elektryfikacji marki