Tesla wyprodukowała już milion aut. Spora w tym zasługa Modelu 3
W Tesli mają powody do radości. Właśnie z taśm produkcyjnych zjechał milionowy samochód. To czerwony egzemplarz Modelu Y, najnowszego crossovera tego młodego, amerykańskiego producenta.
10.03.2020 | aktual.: 13.03.2023 13:23
12 lat - tyle Tesla potrzebowała na wyprodukowanie miliona samochodów. W 2008 roku, 5 lat po powstaniu amerykańskiej firmy, poznaliśmy jej pierwszy model Roadster. Był to bardzo niszowy samochód o sportowym charakterze, który nie miał szans, by trafić w gusta dużej grupy klientów. Autem, które tak naprawdę spopularyzowało firmę Elona Muska, okazał się osobowy Model S.
Jego debiut miał miejsce w Genewie w 2012 roku. Dynamiczna sylwetka, nowoczesne rozwiązania techniczne oraz oczywiście mocny, elektryczny napęd z zasięgiem, który imponuje do dziś, okazały się przepisem na sukces.
W 2015 roku do oferty dołączył pierwszy crossover - Model X, a rok później zaprezentowano Model 3 - najmniejsze i najtańsze, a co za tym idzie także najpopularniejsze auto w ofercie Tesli. W ciągu zaledwie 24 godzin od premiery zebrano 115 tys. zamówień. Aby lepiej zobrazować ten wynik, należy wspomnieć, że to więcej niż wynosiła cała dotychczasowa produkcja marki.
Potem słupki sprzedaży - a co za tym idzie - także produkcji, zaczęły piąć się w górę w imponującym tempie. Granica 500 tys. egzemplarzy została przekroczona w trzecim kwartale 2018 roku. Na kolejne pół miliona Tesla potrzebowała niecałe 2 lata.
Wszystko wskazuje, że w kolejnych latach wyniki będą jeszcze bardziej imponujące nie tylko za sprawą Modelu 3, ale i crossovera Y, który właśnie zadomawia się na rynku. Warto wspomnieć, że w planach jest jeszcze pickup Cybertruck oraz nowe wcielenie Roadstera - każdy z tych modeli cieszy się ogromnym zainteresowaniem potencjalnych klientów.