Volvo XC40 P8 Recharge w końcu w Polsce. Kusi osiągami, ale cena studzi entuzjazm
Długo oczekiwana, w pełni elektryczna wersja Volvo XC40 nareszcie wjeżdża do polskich salonów. Auto może poszczycić się świetnymi osiągami i więcej niż przyzwoitym zasięgiem. Niestety jak przystało na model zasilany prądem, nie jest przesadnie tanie.
19.03.2021 | aktual.: 13.03.2023 10:00
268 150 zł - tyle minimum trzeba wyłożyć za elektryczne Volvo XC40 P8 Recharge. Z jednej strony sporo, a z drugiej, hybryda plug-in o takiej samej nazwie też kosztuje 209 900 zł, choć jej napęd wciąż opiera się głównie na silniku spalinowym. Powód jest prosty - XC40 to z zasady dość drogie auto - przynajmniej w cenniku.
Poza tym póki co nie ma zbyt wielu konkurentów. Jednym z nich może okazać się zapowiadane niedawno Audi Q4 e-tron. Rywalem, choć zauważalnie mniejszym i słabszym, wydaje się jednak Mercedes EQA wyceniany na 199 990 zł.
Ci, którzy zdecydują się na elektryczne volvo, nie powinni jednak żałować. Dostaną bowiem naprawdę mocny napęd oparty na dwóch silnikach o łącznej mocy 408 KM. W razie potrzeby mamy więc AWD, które przy odpowiedniej przyczepności pozwoli osiągnąć setkę w zaledwie 4,9 sekundy. Prędkość maksymalna, tradycyjnie dla nowych volvo została ograniczona do 180 km/h, a zasięg na jednym ładowaniu to nawet 418 km.
Volvo XC40 Recharge - ceny wersji wyposażenia:
- Standardowy - od 268 150 zł
- Rozszerzony - od 287 150 zł
Klienci mogą wybierać spośród dwóch wersji wyposażenia. Pierwszą Volvo określa w konfiguratorze jako Standardowa, a drugą Rozszerzona. Na razie jednak nie zdradza, jakie elementy kryją się za tymi nazwami. Można jednak podejrzewać, że klasycznie dla marki liczba dodatków będzie więcej niż wystarczająca.