WAŻNE
TERAZ

Ogromna ulga. Zieliński uratował reprezentację przed blamażem z Maltą

1600 sposobów na oszczędności. Japońska marka przechodzi do działania

Nissan intensywnie pracuje nad redukcją kosztów produkcji, wprowadzając zmiany w projektowaniu i logistyce.

Nissan LeafNissan Leaf
Źródło zdjęć: © Autokult | Mateusz Lubczański
Aleksander Ruciński

Nissan, który ostatnio boryka się z problemami finansowymi, próbuje wrócić na właściwe tory. Firma zwolniła tysiące ludzi i zamknęła kilka fabryk. Na tym jednak nie koniec. Teraz nadszedł czas na obniżenie kosztów produkcji. W tym celu powołano specjalny zespół, na czele którego stanął Tatsuzo Tomita, nazywany przez media "carem oszczędności". Kilka tysięcy osób miesiącami szukało w excelowych tabelkach możliwości redukcji. Ostatecznie udało się wypracować blisko 1600 sposobów, które będą wdrażane od teraz.

Dobrym przykładem są zagłówki. Obecnie części do nich są przechowywane na powierzchni odpowiadającej dwóm kortom tenisowym. Zmniejszenie różnorodności zagłówków pozwoliłoby na redukcję tej przestrzeni o połowę i tym samym obniżenie kosztów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy Nissan Qashqai - miał być lifting. Jest dużo więcej

Nissan planuje również zmiany w projektowaniu reflektorów. Obecnie ich wiązka światła jest szersza niż standardowa. Zmniejszenie jej zasięgu i zastosowanie niższej specyfikacji pozwoli na użycie standardowych komponentów, co obniży koszty.

Firma zidentyfikowała także możliwość oszczędności na barwnikach do tkanin siedzeń. Obecne modele Nissana są wyposażone w szyby, które blokują promieniowanie UV, co eliminuje konieczność stosowania specjalnych tkanin. Dodatkowo Nissan rozważa pre-montaż niektórych komponentów przed ich wysyłką do fabryk, co powinno zmniejszyć koszty logistyczne.

Tomita podkreśla, że wszystkie propozycje są dokładnie analizowane, pod kątem potencjalnego wpływu na jakość produktów. Nissan współpracuje z dostawcami, aby znaleźć najlepsze rozwiązania, które nie obniżą standardów.

Oszczędności dotyczą także elektrycznych modeli Nissana. Firma potwierdziła, że model Ariya zostanie wycofany po 2025 r. Jest to część szerszej strategii mającej na celu zwiększenie efektywności i rentowności oferty.

Nissan przyznaje, że w przeszłości zbyt wiele uwagi poświęcano różnorodności specyfikacji, co prowadziło do wzrostu kosztów i złożoności produkcji. Teraz firma stawia na uproszczenie procesów i szybsze podejmowanie decyzji w dynamicznie zmieniającym się środowisku.

Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: Lamborghini Temerario ma cztery silniki i 920 KM. To trzy auta w jednym
Pierwsza jazda: Lamborghini Temerario ma cztery silniki i 920 KM. To trzy auta w jednym
Prawda o pożarach elektryków. Pokazali konkretne liczby
Prawda o pożarach elektryków. Pokazali konkretne liczby
Peugeot Polygon Concept wygląda jak z innej planety, ale to "wizja bliskiej przyszłości"
Peugeot Polygon Concept wygląda jak z innej planety, ale to "wizja bliskiej przyszłości"
Tylko dwa modele. Ulubiona marka Polaków obniżyła ceny
Tylko dwa modele. Ulubiona marka Polaków obniżyła ceny
Test: Mercedes-AMG GT 63 S E Performance Coupé - nazwa mówi wszystko
Test: Mercedes-AMG GT 63 S E Performance Coupé - nazwa mówi wszystko
Większy zasięg, niższa cena - nowa Toyota bZ4X wyceniona w Polsce
Większy zasięg, niższa cena - nowa Toyota bZ4X wyceniona w Polsce
Pierwsza jazda: nowy Hyundai Nexo – przyszłość jest dziś
Pierwsza jazda: nowy Hyundai Nexo – przyszłość jest dziś
Pierwsza jazda: elektryczna Toyota Hilux. Tak, ma to sens
Pierwsza jazda: elektryczna Toyota Hilux. Tak, ma to sens
Pierwsza jazda: Hyundai Ioniq 6 N – dałem się oszukać jak dziecko
Pierwsza jazda: Hyundai Ioniq 6 N – dałem się oszukać jak dziecko
Test: Audi A6 Limousine e-hybrid – szwajcarska czekolada
Test: Audi A6 Limousine e-hybrid – szwajcarska czekolada
Dacia obniżyła ceny. Firma już zbiera zamówienia na Springa
Dacia obniżyła ceny. Firma już zbiera zamówienia na Springa
Renault przywraca do życia ikonę. Oto nowe Twingo E-Tech
Renault przywraca do życia ikonę. Oto nowe Twingo E-Tech