USA myśli o zakazie sprzedaży aut z silnikami spalinowymi. W ich obronie stanęła... Toyota

USA myśli o zakazie sprzedaży aut z silnikami spalinowymi. W ich obronie stanęła... Toyota25.03.2021 11:02
Ładowanie Toyoty Prius Plug-in
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński

Do grona krajów, które podają konkretną datę wycofania ze sprzedaży aut z silnikami spalinowymi, może wkrótce dołączyć USA. Tego przynajmniej chce dwóch senatorów Partii Demokratycznej z Kalifornii. Do debaty o tym kiedy i czy drugi największy rynek samochodowy świata powinien przejść na prąd wkroczył nieoczekiwany gracz.

Datę końca sprzedaży samochodów z silnikami spalinowymi wyznaczyły już rządy kilkunastu krajów, w tym kluczowe rynki dla przemysłu motoryzacyjnego. Od 2030 roku będzie zakazana sprzedaż aut na benzynę bezołowiową lub olej napędowy między innymi w Wielkiej Brytanii, Holandii i Danii. Kraje takie jak Francja, Kanada i Hiszpania obrały sobie za cel rok 2040.

Naciski o zaproponowanie podobnego planu pojawiają się również w USA, gdzie nowy prezydent Joe Biden chętnie wspiera rozwój elektromobilności. Po inicjatywach organizacji pozarządowych teraz głos zabrało dwóch kalifornijskich senatorów z partii Bidena. Sprzedaż samochodów z napędem spalinowym zostanie zakazana w tym stanie w roku 2035. Teraz politycy chcą, by ich śladem poszła reszta kraju.

Sprawa jest traktowana poważnie, ponieważ trafiła już do amerykańskiego senatu. Tam jednak po stronie przeciwników tego rozwiązania stanął nieoczekiwany gracz – Toyota. Ta sama Toyota, która ponad 20 lat temu zaczęła lansować w Kalifornii hybrydy, od czego zaczął się cały ekologiczny trend w motoryzacji. To również ta Toyota, która za kilka tygodni zaprezentuje elektrycznego SUV-a.

W amerykańskim senacie przedstawiciel producenta aut, Robert Wimmer, przekonywał, że przejście całego kraju, szczególnie USA, na samochody elektryczne byłoby "niewyobrażalnym wyzwaniem", nawet w proponowanej perspektywie czasowej. Przypomniał, że na rynku, na którym sprzedaje się ponad 16 milionów aut rocznie, Toyota sprzedała 4 miliony hybryd… w ciągu 20 lat.

Wimmer wskazuje również na fakt, że rozwój elektromobilności powstrzymują również czynniki niezależne od producentów samochodów, takie jak dostęp do surowców potrzebnych do budowy akumulatorów. Już teraz właśnie z tego powodu Toyota w USA nie może nadążyć za popytem na model RAV4 Prime, hybrydę plug-in ze stosunkowo niedużym akumulatorem.

Pod koniec zeszłego roku prezes Toyoty, Akio Toyoda, na konferencji podsumowującej rok Stowarzyszenia Japońskich Producentów Samochodów jasno dał do zrozumienia, że jest zwolennikiem powolnej i stopniowej transformacji w stronę elektromobilności. Nadal uważa on hybrydy za rozwiązanie optymalne z punktu widzenia nie tylko przemysłu motoryzacyjnego, ale i bezpieczeństwa całej gospodarki.

Głos Toyoty wpisuje się w debatę toczącą się od lat nie tylko w parlamentach poszczególnych państw, ale i wśród producentów aut. Japoński koncern zdecydowanie opóźnił swoje wejście na rynek aut elektrycznych. W ostatnich latach pracował nad rozwiązaniami alternatywnymi pokroju ogniw wodorowych.

Zgoła odmienną strategię bezkompromisowego skupienia się na samochodach elektrycznych przyjęła nie tylko Tesla, ale i, w ostatnim czasie, również Grupa Volkswagen i Ford. Na tę chwilę zdaje się, że ta druga strategia zapewni w ciągu kolejnej dekady więcej korzyści. Nie dziwią więc próby hamowania trendu na elektromobilność przez Toyotę.

Z drugiej strony to jednak dobrze, że w dyskusjach na temat przyszłości przemysłu motoryzacyjnego głos zabierają nie tylko ideowi politycy, ale i sami producenci samochodów, którzy zapewne mają większą wiedzę na temat tego, które cele są możliwe do zrealizowania i jakie skutki ich realizacja przyniesie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.