BMW XM to najmocniejsze auto w historii marki. Trafi do produkcji w przyszłym roku

BMW XM to najmocniejsze auto w historii marki. Trafi do produkcji w przyszłym roku

Niemcy znów zaszaleli
Niemcy znów zaszaleli
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / BMW
Aleksander Ruciński
30.11.2021 07:51, aktualizacja: 10.03.2023 14:35

Po serii zapowiedzi BMW w końcu pokazało nowego koncepcyjnego SUV-a. To jeden z najbardziej kontrowersyjnych projektów w historii marki, a przy tym najmocniejsze M, jakie kiedykolwiek powstało. Co więcej, koncept już niebawem trafi do produkcji.

Jak sama nazwa wskazuje, XM ma w sobie sportowe geny dywizji M. Nic dziwnego, gdyż to ona głównie odpowiada za ten projekt. Model będzie dostępny wyłącznie jako M - zgodnie z obecnymi planami nie kupicie go w słabszych wersjach.

Nadwozie wygląda spektakularnie, choć z pewnością nie każdemu przypadnie do gustu. Przy projektowaniu nerek przekroczono kolejną granicę dobrego smaku, a tył z zawiniętymi światłami LED i białymi logo BMW przyklejonymi w narożnikach szyby przypomina mało udane projekty tuningowe.

Mimo to XM robi wrażenie i z pewnością będzie się rzucać w oczy, gdziekolwiek tylko się pojawi. Dokładne wymiary nie są znane, ale nie trzeba być ekspertem, by ocenić, że to wielki samochód, a ostre, masywne linie tylko podkreślają to wrażenie. Co ciekawe, felgi mają aż 23 cale średnicy, ale w połączeniu z pokaźnymi nadkolami nie wydają się tak duże.

Te naklejki mogli sobie darować
Te naklejki mogli sobie darować© mat. prasowe / BMW

Znacznie łatwiejsze do przełknięcia jest wnętrze - nowoczesne, ale przytulne. Ciemnobrązowe skóry łączą się tu z kryształami i aluminium, a główną rolę grają oczywiście wielkie ekrany. W porównaniu z nadwoziem kabina wygląda jednak zupełnie normalnie.

Całkiem normalny – choć piekielnie mocny – jest też napęd. To połączenie 4,4-litrowego, doładowanego V8 z dodatkowym silnikiem elektrycznym i akumulatorem ładowanym z wtyczki. Taka hybryda plug-in generuje łącznie 750 KM mocy i oszałamiające 1000 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Jak przystało na plug-ina, będzie też możliwość jazdy na samym prądzie - zasięg to nie więcej niż 48 km.

Co warte odnotowania, XM jest konceptem bliskim wersji produkcyjnej. Auto, które nie będzie znacząco różnić się od tego, co teraz widzicie na zdjęciach, zadebiutuje pod koniec 2022 roku. Ma rywalizować z topowymi SUV-ami od Porsche, Bentleya a nawet Lamborghini. Sądząc po napędzie, osiągi na to pozwolą.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/33]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)