Elektryczna Toyota Land Cruiser Se, czyli świat się kończy

Elektryczna Toyota Land Cruiser Se, czyli świat się kończy

Toyota Land Cruiser Se
Toyota Land Cruiser Se
Źródło zdjęć: © Autokult
Marcin Łobodziński
25.10.2023 13:50, aktualizacja: 26.10.2023 09:27

Toyota zaprezentowała oficjalnie swoje flagowe auto elektryczne na Tokyo Mobility Show. Wiemy, że będzie nosiło nazwę Land Cruiser, która nigdy nie została "zbezczeszczona". Aż do teraz.

Auto oczywiście robi wrażenie i to pozytywne. Jest pięciometrowym (5150 mm) SUV-em z trzyrzędowym wnętrzem, które będzie wyposażone w siedem foteli. Rozstaw osi to 3050 mm, ale dzięki napędowi elektrycznemu, można tę przestrzeń lepiej zagospodarować. Niestety ilość przekazanych przez Toyotę informacji jest bliska zeru.

Wiemy natomiast, że nadwozie ma być samonośne, a to oznacza pierwsze auto o nazwie Land Cruiser z taką konstrukcją. Konstrukcją nietykalną od ponad 70 lat, do dziś utrzymywaną w modelach Land Cruiser 250 i 300. Można powiedzieć, że nazwa została zbezczeszczona, bo Land Cruiser zawsze oznaczał terenowy charakter i wiązał się z ramowym podwoziem. Upadł ostatni bastion w marce Toyota.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy będzie to auto złe? Oczywiście, że nie i z pewnością znajdzie wielu klientów w USA, gdzie został zaprezentowany i stanie się alternatywą np. dla Tesli Model X. Osobiście czekałem na pierwszego elektrycznego Land Cruisera, ale z czystej ciekawości. No i nie spodziewałem się, że nie będzie już terenówką na ramie. Bo Se nie jest nawet terenówką. Pytanie więc: czy powinien nosić nazwę Land Cruiser? Pozostawiam to bez odpowiedzi. Dajcie znać w komentarzach.

  • Toyota Land Cruiser Se
  • Toyota Land Cruiser Se
  • Toyota Land Cruiser Se
  • Toyota Land Cruiser Se
  • Toyota Land Cruiser Se
  • Toyota Land Cruiser Se
  • Toyota Land Cruiser Se
  • Toyota Land Cruiser Se
  • Toyota Land Cruiser Se
[1/9] Toyota Land Cruiser SeŹródło zdjęć: © Materiały prasowe
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)