Hyundai Kona Electric pokonał 1026 km na jednym ładowaniu. To rekordowy wynik

Hyundai postanowił udowodnić, że auta elektryczne są w stanie zajechać naprawdę daleko. Oczywiście w odpowiednich warunkach. Kony Electric przez 3 dni przemierzały niemiecki tor Lausitzring. Każdemu z aut udało się przejechać ponad 1000 km bez konieczności ładowania.

Wynik Hyundaia robi wrażenie.
Wynik Hyundaia robi wrażenie.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

14.08.2020 | aktual.: 13.03.2023 13:01

Hyundai zabrał na tor Lausitzring kilka egzemplarzy Hyundaia Kona Electric, by we współpracy z niemieckim magazynem AutoBild i organizacją Dekra przeprowadzić test maksymalnego zasięgu na jednym ładowaniu. Wyniki okazały się imponujące. Każda z 3 sztuk przejechała odpowiednio 1018, 1024 oraz 1026 km na pełnej baterii.

Były to samochody w fabrycznej konfiguracji, jadące na seryjnych oponach w rozmiarze 215/55/17, choć z wyłączonymi odbiornikami prądu. Wszelakie multimedia, a nawet klimatyzacja nie działały podczas testu. W przeciwieństwie do wymaganych prawem, świateł do jazdy dziennej.

Jak udało się osiągnąć tak imponujący rezultat? Odpowiedź jest prosta. Kierowcy, którzy ponad 30-krotnie zmieniali się za kółkiem, utrzymywali stałą prędkość w przedziale 29-31 km/h. Według Hyundaia wartość ta odpowiada średniej prędkości w większości europejskich miast jeśli do jazdy doliczymy konieczność postoju na światłach.

Wynik zdecydowanie zasługuje na uznanie szczególnie, gdy weźmiemy pod uwagę, że maksymalny, deklarowany przez producenta zasięg Kony Electric wynosi 449 km zgodnie z cyklem pomiarowym WLTP.

Źródło artykułu:WP Autokult
HyundaielektrycznyHyundai Kona
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)