Rowan Atkinson mknął po torze na Festiwalu Prędkości. Miał ważny cel

Toyota GR Yaris H2 Concept została specjalnie przygotowana na imprezę w Goodwood. Według Atkinsona pojazd nadal wykorzystuje swój standardowy trzycylindrowy silnik o pojemności 1,6 litra z turbodoładowaniem, ale system zarządzania silnikiem został zmodyfikowany tak, aby jeździł na wodorze.

Rowan Atkinson, który jest właścicielem zwykłej GR Yaris, uznał jazdę napędzanym wodorem hot hatchem za "niesamowitą zabawę". Pochwalił Toyotę i Formułę 1 za pracę nad utrzymaniem silnika spalinowego przy życiu dzięki stosowaniu czystych, alternatywnych paliw. Toyota opracowuje prototyp GR H2 Le Mans do wyścigów na paliwie wodorowym w 2026 roku. Jeśli chodzi o Formułę 1, w tym samym czasie przestawi się na hybrydowe układy napędowe napędzane zrównoważonymi paliwami.

Gwiazdor, który posiada dyplom z inżynierii elektrycznej i elektronicznej, staje się coraz bardziej krytyczny wobec samochodów elektrycznych. Posunął się nawet do napisania artykułu dla dziennika The Guardian, w którym stwierdził, że czuje się "oszukany". W artykule zachęca firmy do poszukiwania alternatywnych paliw, w tym wodoru, jako sposobu promowania zrównoważonego rozwoju silnika spalinowego.

Nie oznacza to, że nadal nie podoba mu się pomysł samochodów elektrycznych, po prostu te pojazdy, z ciężkimi i kosztownymi akumulatorami litowo-jonowymi nie są "środowiskowym panaceum", o którym się mówi. Własna kolekcja samochodów Rowana Atkinsona obejmuje imponujące maszyny. Oprócz GR Yaris, posiada takie perełki jak McLaren F1, Lancia Delta Integrale HF i Acura NSX.