Kobiety niechętnie kupują elektryki. Amerykańskie badania dają do myślenia

Tesla może pochwalić się sporą liczbą kobiecych klientów
Tesla może pochwalić się sporą liczbą kobiecych klientów
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Tesla
Aleksander Ruciński

27.02.2023 11:15, aktual.: 28.02.2023 10:55

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kobiety stanowią 41,2 proc. kupujących nowe auta w USA. Udział płci pięknej w samochodowych zakupach jest więc znaczący. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę wyłącznie samochody elektryczne, liczby te będą znacznie mniejsze.

Badania S&P Global Mobility dotyczące podsumowania roku 2022 na amerykańskim rynku przyniosły bardzo ciekawe wyniki. Jak się okazuje, kobiety niechętnie kupują auta na prąd. Ich udział w zakupach elektryków w USA wyniósł zaledwie 28 proc. - o ponad 13 punktów proc. mniej od ogólnej średniej uwzględniającej także auta spalinowe.

Największym udziałem kobiet wśród klientów aut elektrycznych mogła pochwalić się Tesla z wynikiem 33 proc. Za nią znalazł się Polestar (24,7 proc.) oraz Lucid (19,5 proc.). Nie są to jednak imponujące rezultaty. Co jest powodem?

Marc Bland z S&P Global Mobility twierdzi, że dane faktycznie rodzą wiele pytań i zwraca uwagę, że jednym z powodów może być obawa o zasięg i poziom bezpieczeństwa. Oczywiście to kwestie, które mogą martwić i mężczyzn. Najwyraźniej jednak są bardziej znaczące dla kobiet.

Można jednak podejrzewać, że wraz ze wzrostem udziału aut elektrycznych w rynku różnice zaczną się stopniowo zacierać. Zgodnie z prognozami S&P Global Mobility, w 2030 roku elektryki będą stanowić 40 proc. całkowitej sprzedaży w USA niezależnie od płci kupujących. Czas pokaże, czy faktycznie popularność takich aut wśród kobiet wzrośnie.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także