Kolejna Dacia Sandero będzie na prąd, ale producent nie zamierza spieszyć się z elektryfikacją

Dacia, jak zresztą wszyscy producenci działający w Europie, nie uniknie przymusowej elektryfikacji. Przejście na prąd nastąpi jednak tak późno, jak to możliwe, by nie zagrozić pozycji marki, kuszącej klientów niskimi cenami.

Dacia SanderoDacia Sandero
Źródło zdjęć: © autokult | Filip Buliński

Elektromobilna transformacja to kosztowny proces stanowiący finansowe wyzwanie dla wielu producentów. W najgorszej pozycji są szczególnie ci oferujący proste i tanie modele z niską marżą, jak Dacia. Nic dziwnego, że rumuński producent nie pali się do elektromobilności. Nie oznacza to jednak braku planów związanych z autami na prąd.

Sporo światła na sprawę rzucił dyrektor generalny Dacii, Denis Le Vot, podczas konferencji prasowej zorganizowanej w ramach Międzynarodowego Salonu Samochodowego w Paryżu.

Le Vot otwarcie przyznał, że firma nie zamierza całkowicie przestawiać się na elektromobilność już w 2030 roku, co zapowiada wielu producentów. Stwierdził też, że Dacia będzie nadal rozwijać napęd spalinowy i oferować go tak długo, jak będzie to możliwe. Wszystko po to, by oferować klientom możliwie najtańsze auta.

Oczywiście równolegle rozwijany jest plan B przygotowujący markę na planowany zakaz sprzedaży pojazdów spalinowych po 2035 roku. Zgodnie z zapowiedziami, pierwszym modelem gotowym na zmiany ma być następca obecnego Sandero, dostępny zarówno w odmianie spalinowej, jak i elektrycznej.

"Jesteśmy dobrze przygotowani. Wiemy, że wcześniej czy później będziemy potrzebować innych napędów i możemy to zrobić bez żadnego problemu. Nie ma jeszcze daty, ale następny Sandero jest do tego idealnym kandydatem" - stwierdza Le Vot cytowany przez magazyn "Autocar".

Przyznaje przy tym, że firma dołoży wszelkich starań by elektryfikować modele tak tanio i wydajnie, jak tylko będzie to możliwe. Niska cena, niezależnie od rodzaju napędu, ma bowiem pozostać największą zaletą oferty Dacii.

Wybrane dla Ciebie
Exlantix - nadchodzi nowa chińska marka. To nie będą auta dla każdego
Exlantix - nadchodzi nowa chińska marka. To nie będą auta dla każdego
Kia EV4 doczeka się wersji GT. Jest zapowiedź
Kia EV4 doczeka się wersji GT. Jest zapowiedź
Pierwsza jazda: Honda Prelude – takich już nie robią!
Pierwsza jazda: Honda Prelude – takich już nie robią!
Pierwsza jazda: nowy Mitsubishi Eclipse Cross i Grandis – nadciąga odsiecz
Pierwsza jazda: nowy Mitsubishi Eclipse Cross i Grandis – nadciąga odsiecz
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Nowy rodzaj baterii to dopiero początek. Chińczycy mają spory apetyt
Nowy rodzaj baterii to dopiero początek. Chińczycy mają spory apetyt
Nowy Mercedes GLC wyceniony w Polsce. Na razie tylko w jednej wersji napędu
Nowy Mercedes GLC wyceniony w Polsce. Na razie tylko w jednej wersji napędu
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a