Nissan Hyper Force to elektryczny następca Nissana GT-R. Tylko o wiele mocniejszy

Koncepty Nissana są odzwierciedleniem tego, co marka ma oferować w przyszłości. Nissan Hyper Force to w pełni elektryczny supersamochód o niezwykłych osiągach, który ma zapewniać najwyższą przyjemność z jazdy, a jednocześnie zapewniać wysoką wydajność oraz komfort w codziennym użytkowaniu.

Do napędzania posłużono się akumulatorem idealnie rozłożonym w samochodzie pod kątem przyczepności dla każdego z kół oraz silnikami o łącznej mocy 1360 KM. Każde z kół jest sterowane oddzielnie, a ogromny docisk aerodynamiczny ma łamać prawa fizyki i niwelować skutki wysokiej masy. Choć samo nadwozie wykonano z kompozytu węglowego.

Auto wygląda obłędnie, ale też jest kontynuacją linii GT-R, choć sam producent nie wspomniał o tym w komunikacie prasowym. Całość opracowano wspólnie z projektantami firmy NISMO. Pełnymi garściami czerpano przy tym ze świata wyścigów i m.in.. zastosowano dwupoziomowy dyfuzor.

Samochód ma dwa tryby jazdy: R - wyścigowy oraz GT – drogowy. Wnętrze wygląda jak kabiny samochodów z filmów SF na temat odległej przyszłości. Całość jest podświetlana i zmienia swój kształt zależnie od wybranego trybu jazdy, a kierowca dostaje najważniejsze informacje w postaci grafik opracowany przez firmę Polyphony Digital Inc – to ta, która zajmuje się produkcją gry Gran Turismo.

Cztery ekrany satelitarne umieszczone wokół kierownicy wyświetlają informacje o przyczepności i temperaturę opon, ciśnienie powietrza, temperaturę tarcz hamulcowych, rozkład mocy i inne dane przydatne w czasie sportowej jazdy. W trybie GT zamiast tego, kierowca dostaje możliwość ustawienia klimatyzacji, systemu audio, zawieszenia i stabilizatora. To pierwszy samochód na świecie z aktywnymi stabilizatorami, sterowanymi z poziomu kokpitu.

W Nissanie Hyper Force zastosowana jest też technologia rzeczywistości rozszerzonej (AR) i rzeczywistości wirtualnej (VR), które umożliwiają jazdę zarówno w świecie rzeczywistym, jak i wirtualnym. Po zatrzymaniu pojazdu kierowca może skorzystać ze specjalnego kasku ze ślepymi wizjerami dla VR, który umożliwia korzystanie z gier. Używając szkieletowych wizjerów dla AR, kierowca może rywalizować z własnymi cyfrowymi "duchami", znajomych, a nawet zawodowych kierowców wyścigowych na torze w świecie rzeczywistym.