Polacy go nie kupią. W Tychach ruszyła produkcja nowego auta

W tyskich zakładach koncernu Stellantis powstały pierwsze egzemplarze samochodu, który niebawem seryjnie będzie zjeżdżał z tamtejszych linii montażowych. Leapmotor T03 to mały elektryk o chińskim rodowodzie. Choć ma być tani, nie zmieni krajobrazu polskiego rynku motoryzacyjnego, bo – przynajmniej na razie – nie będzie u nas oferowany.

Leapmotor ma zastąpić produkcję Fiata 500Leapmotor ma zastąpić produkcję Fiata 500
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Ireneusz KAZMIERCZAK, Stellantis
Tomasz Budzik

Pierwszy, ale nie ostatni

Jak informuje Automotive News Europe, w Tychach, w zakładzie koncernu Stellantis powstały pierwsze egzemplarze nowego na Starym Kontynencie, elektrycznego Leapmotor T03. To mały samochód, który pod względem gabarytów, przeznaczenia, a zapewne i ceny konkurenta może znaleźć w Dacii Spring. Produkcja na masową skalę ma ruszyć dopiero we wrześniu. Auto będzie początkowo dostępne we Francji, Włoszech, Niemczech, Holandii, Hiszpanii, Portugalii, Belgii, Grecji oraz Rumunii. Jak łatwo zauważyć, na tej liście nie ma Polski. Z czasem dostępność aut ma się rozszerzać na kolejne rynki.

Leapmotor T03
Leapmotor T03 © Materiały prasowe | Leapmotor

T03 to mały elektryczny samochód segmentu B, którego katalogowy zasięg określony według zasad WLTP wynosi 265 km. Auto dysponuje mocą ok. 75 KM, a jego akumulator ma pojemność 36,5 kWh.

Na T03 polski udział we współpracy pomiędzy Stellantis i Chińczykami się nie skończy. Według ANE w pierwszym kwartale 2025 r. w Tychach ruszyć ma produkcja kolejnego modelu o chińskim rodowodzie. Będzie nim A12 – kompaktowy crossover o długości około 4,5 m. Samochód ma być oferowany zarówno z napędem elektrycznym, jak i z hybrydą plug-in.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kia EV3 - premiera i pokaz statyczny

Przesądziły koszty

Uruchomienie produkcji T03 w Tychach jest owocem inwestycji Stellantisa z października 2023 r. Za 1,5 mld euro międzynarodowy koncern kupił 21 proc. akcji chińskiego Leapmotor. W ten sposób powstała spółka joint venture, w której 51 proc. udziałów ma Stellantis.

Jak informuje Automotive News Europe, Tychy zostały wybrane na pierwszy zakład produkcyjny dla T03 głównie ze względu na koszty produkcji. Zdaniem serwisu wynoszą one od 400 do 500 euro za jeden samochód i są porównywalne z kosztami produkcji w Chinach. Dla porównania – we Włoszech koszt produkcji wyniósłby ok. 1000 euro na samochód.

Wybrane dla Ciebie
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach
Polska premiera: Lexus ES – przygotowany do nowej roli
Polska premiera: Lexus ES – przygotowany do nowej roli
Ile przejedzie elektryk na odzyskanej energii? Po odpowiedź zjechałem Cuprą Tavascan z jednej z najwyższych dróg Europy
Ile przejedzie elektryk na odzyskanej energii? Po odpowiedź zjechałem Cuprą Tavascan z jednej z najwyższych dróg Europy