Nowy Nissan Note debiutuje w Japonii. Na razie tylko z nietypową hybrydą
Nissan oficjalnie pochwalił się trzecią już generacją modelu Note. Auto straciło nieco dotychczasowego charakteru przybierając raczej linie kompaktu, niż minivana. Wygląda naprawdę nieźle, a pod atrakcyjnym nadwoziem skrywa nowoczesny napęd, w którym silnik spalinowy jest tylko dodatkiem.
24.11.2020 | aktual.: 13.03.2023 10:26
Note upodobnił się do pozostałych modeli Nissana. Wygląda jak mieszanka Micry i Leafa. Trzeba przyznać, że to całkiem niezłe połączenie charakteryzujące się przede wszystkim nowoczesną atrapą chłodnicy w kształcie litery V i szerokimi, tylnymi światłami połączonymi czarną listwą.
Zobacz także
Linia boczna prezentuje się dość dynamicznie, a to za sprawą wysoko poprowadzonej linii okien i masywnych nadkoli, a jeszcze lepiej wygląda wnętrze. Kabina zaskakuje szerokim i wysoko poprowadzonym tunelem środkowym z selektorem przełożeń automatycznej przekładni. Oczywiście nie zabrakło też ekranów - jeden zastąpił wskaźniki, a drugi odpowiada za multimedia.
Mimo to Nissan pozostawił sporo klasycznych przycisków, co powinno spodobać się tradycjonalistom. Producent nie ukrywa jednak, że auto jest skierowane raczej dla młodszych klientów. Świadczy o tym odważna kolorystyka z 13 barwami do wyboru i duża liczba gadżetów na pokładzie.
Poza systemami wsparcia kierowcy ProPilot znajdziemy tu również kamery 360 stopni i tempomat regulujący prędkość zgodnie ze wskazaniami na znakach i nawigacją. Najciekawszy jest jednak napęd w postaci hybrydy silnika spalinowego i elektrycznego.
W przeciwieństwie jednak do większości konkurentów, jednostka spalinowa o pojemności 1,2 litra odpowiada tu wyłącznie za ładowanie baterii, która następnie zasila silnik elektryczny. To rozwiązanie znane już chociażby z Opla Ampery.
Japończycy mają też w planach w pełni elektryczne wydanie, które dołączy do oferty później. Jak dotąd wiadomo, że ma bazować na dwóch silnikach - po jednym na każdą z osi. Na razie auto zadebiutowało wyłącznie w rodzimej Japonii. Na chwilę obecną nie wiemy czy i ewentualnie kiedy trafi do Europy.