Od 13 kwietnia wchodzą unijne przepisy. Dotyczą niektórych kierowców

Od 13 kwietnia wchodzą unijne przepisy. Dotyczą niektórych kierowców

Karta płatnicza
Karta płatnicza
Źródło zdjęć: © Autokult
Marcin Łobodziński
19.03.2024 08:54, aktualizacja: 19.03.2024 10:23

Użytkownicy samochodów elektrycznych muszą posiadać kilka aplikacji i kart RFID, które umożliwiają im płacenie za prąd ładowania. Za miesiąc wejdą w życie nowe przepisy, które wreszcie ułatwią płatności.

Mamy dwie wiadomości - dobrą i złą. Dobra jest taka, że wchodzą przepisy, które obowiązują właścicieli stacji ładowania do montażu terminali płatniczych, dzięki którym za ładowanie zapłacimy po prostu kartą płatniczą, a nie jedną z wielu, wydawaną przez operatorów.

Zła wiadomość jest natomiast taka, że obowiązek dotyczy tylko nowo postawionych stacji, więc te, które znamy i znajdują się w kluczowych lokalizacjach, niestety jeszcze przez dwa lata mogą wymagać karty lub aplikacji operatora. Można mieć tylko nadzieję na to, że takie punktu szybko stracą klientów i operatorzy szybciej zauważą, że terminal płatniczy to najwygodniejsze rozwiązanie.

Do tej pory terminale płatnicze nie cieszą się popularnością wśród operatorów, za to cieszą się ogromną popularnością wśród klientów. Dwie z firm, tj. Powerdot i Ekoen (na mniejszą skalę) od początku działalności się wyróżniali właśnie tym, że umożliwiali klientom normalne płacenie.

Według statystyk sieci Powerdot, 70 proc. sesji ładowania jest opłacanych kartą płatniczą lub poprzez kod QR, a tylko 30 proc. przy użyciu aplikacji dostawcy usług ładowania. Kartą bankową użytkownicy aut elektrycznych opłacają 34 proc. sesji ładowania, a kodem QR pobieranym bez rejestracji – 36 proc. sesji. Dane pochodzą ze 100 stacji Powerdot z terminalem płatniczym.

– Na stacjach, które w tej chwili stawiamy, montujemy terminale płatnicze. Dzięki temu już w ponad 100 lokalizacjach można zapłacić kartą za ładowania auta, co w Polsce jest ewenementem. Jeśli ktoś zapomni smartfona, jadąc na naszą stację, nic się nie stanie, o ile oczywiście będzie mieć przy sobie fizyczną kartę – informuje Grigoriy Grigoriev, dyrektor generalny Powerdot w Polsce.

13 kwietnia wchodzi AFIR

Wymogli prawne, które obowiązują operatorów do montowania terminali płatniczych, to AFIR, czyli unijne rozporządzenie ws. rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych. Już od 13 kwietnia, każda nowa stacja ładowania oddana do użytku musi umożliwiać klientowi taki rodzaj płatności, który nie zobowiązuje go do zawarcia umowy (de facto pobrania aplikacji lub uzyskania karty operatora).

Urządzenia uruchomione wcześniej, ale tylko o mocy minimum 50 kW, muszą mieć terminale do 2026 roku. W przypadku stacji o mocy poniżej 50 kW możliwe będzie płaceniem np. kodem Blik czy przez kod QR, bez konieczności rejestrowania się u dostawcy usługi ładowania.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)