Porsche ze wzrostami sprzedaży w 2021 roku. Spora w tym zasługa aut z wtyczką
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Porsche to kolejna marka, która mimo wszystko może zaliczyć rok 2021 do udanych. Niemcy zakończyli okres z dużym wzrostem sprzedaży. To w dużej mierze zasługa rosnącej popularności aut elektrycznych i hybryd plug-in.
Mimo że rok 2021 był wyjątkowo trudny dla branży motoryzacyjnej, Porsche wyszło z niego obronną ręką. Po raz pierwszy w historii marka przekroczyła wynik 300 tysięcy sprzedanych aut. Dokładnie 301 915 sztuk jest rezultatem aż o 11 proc. lepszym niż w roku 2020.
Co warte odnotowania, Porsche zaliczyło wzrosty na wszystkich kluczowych rynkach. Począwszy od Chin (+8 proc.), które są głównym odbiorcą, poprzez Europę (+7 proc.) i Stany Zjednoczone (+22 proc.).
Niespodzianek jest więcej - w 2021 elektryk po raz pierwszy wyprzedził bowiem kultowe 911. Mowa o Taycanie, który zakończył rok z wynikiem 41 296 sztuk, podczas gdy 911 znalazło 38 464 chętnych.
To właśnie elektryczny Taycan wraz z pozostałymi modelami napędzanymi hybrydami plug-in sprawił, że auta z wtyczką stanowiły aż 40 proc. całkowitej sprzedaży Porsche. Za imponującymi wynikami stoi jednak nie tylko zmiana preferencji klientów, ale i fakt, że podczas kryzysu półprzewodnikowego producenci kierowali większość środków w samochody na prąd.
Mimo to najchętniej kupowanym porsche pozostał SUV Macan z wynikiem 88 362 sztuk. Tuż za nim uplasowało się Cayenne (83 071 sztuk). SUV-y i auta z wtyczką stały się więc głównym motorem napędowym Porsche - znak czasów.