YangWang to luksusowa marka z Chin. Debiutuje z 1000-konnym SUV‑em i supersamochodem
Chiński gigant BYD właśnie wystartował z nową luksusową marką pojazdów elektrycznych. Dwa pierwsze modele zapowiadają się spektakularnie, choć ich stylistyka raczej nie wszystkim przypadnie do gustu.
09.01.2023 | aktual.: 09.01.2023 10:57
Chińczycy celują w Mercedesa, BMW i Audi. YangWang to ich nowa marka premium, która ma namieszać szczególnie na lokalnym rynku. Zaczyna ostro, od najwyższych segmentów - SUV-ów i sportowych supersamochodów - w obu przypadkach z elektrycznym napędem.
SUV U8 to potężna maszyna o długości 5,3 metra napędzana czterema silnikami o łącznej mocy ponad 1000 KM. Producent nie zdradził jeszcze szczegółowej specyfikacji. Nie znamy więc pojemności akumulatorów czy danych dotyczących zasięgu. Wiemy za to, że sprint do setki potrwa mniej niż 3 sekundy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
BYD twierdzi, że każdy z czterech silników umieszczonych przy kołach może działać indywidualnie, co oznacza możliwość zawracania w miejscu, a nawet korzystania z tzw. trybu kraba i poruszania się w bok.
Wszystko to w połączeniu z dobrymi właściwościami terenowymi, wliczając w to możliwość brodzenia, a także jazdy z przebitymi oponami. Jak widać, klasycznie dla Chińczyków, obietnic jest sporo.
Ile trzeba będzie za to zapłacić? Szacowana cena to około milion juanów, co w przeliczeniu daje około 600 tys. zł. Sporo, ale konkurencja z Europy potrafi być jeszcze droższa.
Podobnie wyceniony ma być supersamochód U9 korzystający z podobnego, elektrycznego napędu co wspomniany SUV. Cztery silniki wygenerują tu blisko 1300 KM, co ma przełożyć się na setkę w około dwie sekundy. U9 dostanie też unoszone do góry drzwi i nadwozie dopracowane pod kątem aerodynamiki. Na detale trzeba jednak jeszcze poczekać.