Zielone tablice rejestracyjne dla aut elektrycznych i wodorowych – jak je zdobyć?

Od 1 stycznia 2020 roku wszystkie nowo rejestrowane auta elektryczne - ładowane z gniazdka i z ogniwami wodorowymi - mogą otrzymać specjalne tablice rejestracyjne z zielonym tłem i czarną czcionką. Choć dotychczasowi właściciele takich aut nie mają obowiązku wymiany "blach", mogą to zrobić. Cała procedura nie jest skomplikowana.

Zielone tło na tablicach rejestracyjnych jest na tyle jasne, by dobrze kontrastowało z czarną czcionką
Zielone tło na tablicach rejestracyjnych jest na tyle jasne, by dobrze kontrastowało z czarną czcionką
Źródło zdjęć: © Fot. Mateusz Lubczański
Filip Buliński

13.01.2020 | aktual.: 13.03.2023 13:35

Osoby poruszające się samochodem elektrycznym (lub z ogniwami wodorowymi) mogą liczyć na wiele przywilejów w postaci np. prawa do jazdy buspasem, darmowego postoju w strefie płatnego parkowania czy wjazdu do stref czystego transportu (których w Polsce jednak brak). Dotychczas takie auta oznaczane były specjalnymi naklejkami na przedniej szybie – elektryczne samochody oznaczane były literami EE, natomiast wodorowe (jeśli by jeździły po naszych ulicach) - H.

Wraz z 1 stycznia 2020 roku, owe naklejki zostały zastąpione przez tablice rejestracyjne wskazujące na rodzaj paliwa wykorzystywanego do napędu owego pojazdu. Wyróżniają się zielonym tłem i czarną czcionką. Nowe oznaczenie znacznie ułatwi odpowiednim służbom rozpoznawanie samochodów elektrycznych i z ogniwami wodorowymi. Pierwsze z nich otrzymają naklejki legalizacyjne z czerwoną obwódką, natomiast drugie – z żółtą. Auta hybrydowe, mimo częściowo elektrycznego napędu, nie podlegają ustawie.

Wyróżniające się tablice rejestracyjne nie przysługują jedynie nowo rejestrowanym pojazdom. Również dotychczasowi właściciele takich aut mogą ubiegać się o "zielone blachy", jednak nie jest to obligatoryjne.

Aby uzyskać nowe tablice, wystarczy, poza oczywiście posiadaniem auta elektrycznego (lub wodorowego), pójść do odpowiedniego urzędu ze względu na miejsce zameldowania i złożyć wniosek o wymianę tablic rejestracyjnych, w celu oznakowania pojazdu elektrycznego. Po przyjęciu wniosku, pozostaje już tylko czekać na nowe "stare" rejestracje. Cały proces polega jedynie na zamianie "blach" – zarówno dowód rejestracyjny, jak i nalepka kontrolna na szybie pozostają bez zmian.

Według relacji Tesla Bydgoszcz Klub, koszt wymiany tablic już zarejestrowanego samochodu wynosi 93 zł. Biorąc pod uwagę, że tradycyjne "blachy" kosztują 80 zł, i dodając do tego 2 zł opłaty ewidencyjnej, różnica cenowa między wymienionymi rodzajami tablic wynosi 11 zł.

A jak ma się sprawa z indywidualnymi tablicami rejestracyjnymi? Według relacji internautów, w zależności od urzędu w którym składane było zapytanie, odpowiedzi były różne – jedni twierdzili że wymiana jest niemożliwa, drudzy że wymaga to wystąpienia o nowe tablice indywidualne, jeszcze inni że proces jest analogiczny jak w przypadku tradycyjnych tablic.

W rozporządzeniu ministra infrastruktury, które wprowadza zielone tablice rejestracyjne, możemy przeczytać, że organ rejestrujący na wniosek właściciela, ma obowiązek wymienić zarówno tablice zwyczajne, zmniejszone jednorzędowe, motorowerowe jak i indywidualne. 93 zł wydaje się stosunkowo niewygórowaną ceną za święty spokój. Do tej pory zdarza się, że osoby korzystające z przywilejów takich jak jeżdżenie po buspasie, spotykały się z wrogością taksówkarzy, a nawet bywały zatrzymywane przez policję, która chciała upewnić się, że jazda tym fragmentem jezdni rzeczywiście była legalna. Zielone tablice powinny z daleka rozwiać wątpliwości.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)