ACEA traci na znaczeniu. Kolejna marka ma inny plan na elektromobilność

ACEA traci na znaczeniu. Kolejna marka ma inny plan na elektromobilność

Volvo stawia na elektromobilność. Robi to jednak bardziej zdecydowanie niż ACEA
Volvo stawia na elektromobilność. Robi to jednak bardziej zdecydowanie niż ACEA
Źródło zdjęć: © fot. Volvo Car Poland
Aleksander Ruciński
11.07.2022 07:45, aktualizacja: 10.03.2023 13:49

Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) niebawem straci kolejnego członka. Po Stellantisie plany odejścia ogłosiło Volvo, które tłumaczy swoją decyzję różnicami w podejściu do elektromobilności.

Organizacja ACEA istnieje od 1991 roku i jeszcze do niedawna zdawała się mówić wspólnym głosem, lecz transformacja zachodząca obecnie na rynku wystawiła jej jedność na próbę. Punktem krytycznym okazało się przegłosowanie przez Parlament Europejski zakazu sprzedaży nowych aut spalinowych po 2035 roku.

Jako pierwszy plany odejścia ogłosił koncern Stellantis, który zadeklarował, że pożegna się z ACEA z końcem 2022 roku, proponując alternatywne, własne forum "nieograniczonej mobilności". Warto odnotować, że pożegnanie z ACEA absolutnie nie oznacza zaprzestania rozwoju elektromobilności. Wynika raczej z chęci robienia tego na swoich zasadach.

Podobnego zdania najwyraźniej są władze Volvo, które właśnie pochwaliły się podobną decyzją. Jak donosi agencja Reuters, Szwedzi również zamierzają odejść z ACEA z końcem 2022 roku, podtrzymując swoją dotychczasową strategię zakładającą zakończenie sprzedaży samochodów spalinowych już w 2030 roku i wyprzedzającą plany UE.

Decyzję o odejściu Volvo umotywowało różnicami pomiędzy własną strategią, a strategią europejskiej grupy lobbingowej: "Doszliśmy do wniosku, że strategia i ambicje Volvo Cars dotyczące zrównoważonego rozwoju nie są w pełni zgodne z pozycjonowaniem i sposobem pracy ACEA na tym etapie".

"Dlatego uważamy, że na razie lepiej jest obrać inną ścieżkę" – dodał producent samochodów. "To, co robimy jako sektor, będzie odgrywać główną rolę w decydowaniu, czy świat ma szansę w walce ze zmianami klimatycznymi".

Wiele wskazuje, że główną przyczyną decyzji Stellantisa i Volvo jest niezdecydowanie i niepewność ACEA dotycząca planów UE, wyrażone chociażby w oświadczeniu opublikowanym po głosowaniu parlamentu. Wynika z niego, że ACEA "przyjmuje do wiadomości" plany UE i jednocześnie podkreśla, że "każda długoterminowa regulacja wykraczająca poza tę dekadę jest przedwczesna na tym etapie".

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)