Czechy wprowadzą jednodniową winietę. Stanieje 10‑dniowa i miesięczna

Ministerstwo Transportu Czech poinformowało, że od marca 2024 roku wprowadzona zostanie winieta o ważności 24 godzin. Obniżce cen ulegną dodatkowo winiety 10-dniowe i 30-dniowe, lecz za winietę roczną zapłacimy o wiele więcej.

Naklejka. Winieta. Nalepka
Naklejka. Winieta. Nalepka
Źródło zdjęć: © Wirtualna Polska | Tomasz Budzik
Kamil Niewiński

12.05.2023 | aktual.: 12.05.2023 14:35

Na początku 2022 roku Parlament Europejski wprowadził nową dyrektywę, która zaczyna nieść za sobą realne zmiany w płatnościach za przejazdy po autostradach w państwach członkowskich UE. Głównym celem było uzyskanie możliwie jak największej równości traktowania kierowców z zagranicy oraz obywateli konkretnego państwa. W tym celu narzucono nowe zalecenia dot. chociażby winiet.

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się 12 maja, minister transportu Czech Martin Kupka poinformował, że system winietowy u naszych południowych sąsiadów ulegnie zmianie, chociaż zapewnia on, że w tym przypadku ma być to związane z wprowadzaniem przez rząd Republiki Czeskiej planu oszczędnościowego. Dla osób, które będą tylko przejeżdżać przez Czechy, jest to świetna wiadomość.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najważniejszą informacją jest wprowadzenie jednodniowej winiety, która jest całkowitą nowością. Ma ona kosztować 200 koron, czyli około 38 złotych. Dodatkowo winiety 10-dniowe i 30-dniowe kupimy taniej - tę pierwszą będziemy mogli nabyć za 270 koron (ok. 52 złote), a miesięczną za 430 koron (ok. 83 złote). Podrożeje za to winieta roczna - z 1500 do aż 2300 koron (ok. 442 złote). 

Zachowana zostanie również ulga w wysokości 50 proc. dla pojazdów zasilanych gazem ziemnym lub biometanem, a dodatkowo zwolnione z opłaty będą samochody elektryczne i wodorowe.

Dla osób, które Czechy będą traktowały tylko jako jeden z etapów podróży na przykład na wakacje nad Morzem Śródziemnym, jest to świetna informacja - nawet zakup dwóch jednodniowych winiet będzie tańszy niż zaopatrzenie się w winietę miesięczną. Z naszej polskiej perspektywy możemy sobie życzyć, by na takie rozwiązanie zdecydowały się w przyszłości również władze Słowacji czy Węgier.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)