Fordy będą korzystać z superładowarek Tesli. Producent musiał się ugiąć

Fordy będą korzystać z superładowarek Tesli. Producent musiał się ugiąć

Ford Mustang Mach-E
Ford Mustang Mach-E
Źródło zdjęć: © WP | Tomasz Budzik
Tomasz Budzik
28.05.2023 09:31, aktualizacja: 28.05.2023 11:23

Jeśli jeszcze niedawno wydawało wam się, że kwestią czasu jest, kiedy giganci tradycyjnej motoryzacji "połkną" Teslę, to najnowsze doniesienia pokazują, że przebieg zdarzeń może być całkiem inny. Ford zmieni łącza w swoich elektrycznych samochodach na USA, by ich kierowcy mogli korzystać z infrastruktury Tesli.

Sieć 12 tys. ładowarek o dużej mocy to atut, obok którego osoba planująca zakup elektrycznego samochodu nie może przejść obojętnie. Producenci też nie. Ford ogłosił, że od 2025 r. klienci, nabywający elektryczne auta tej marki w USA, będą mogli bez żadnych przejściówek korzystać z superładowarek Tesli. Będzie to oznaczało zmianę standardu w samochodach z błękitnym owalem.

Obecnie w USA, podobnie jak w Europie, Ford oferuje samochody wyposażone w gniazdo CCS. To dobre rozwiązanie, bo zapewnia możliwość uzupełniania zapasu energii akumulatora za sprawą ładowarek o dużej mocy. Od 2025 r. Ford przejdzie jednak na gniazdo NACS, które stosowane jest w samochodach Tesli. Jak łatwo się domyślić, jest ono kompatybilne z superładowarkami marki należącej do Elona Muska.

Promowane przez Teslę złącze NACS jest lżejsze od CCS
Promowane przez Teslę złącze NACS jest lżejsze od CCS© Materiały prasowe | Tesla

Już wcześniej, bo od wiosny 2024 r. właściciele elektrycznych fordów w USA będą mogli korzystać z superładowarek Tesli, ale będzie się to odbywało za pomocą odpowiedniego adaptera. Elon Musk napisał na Twitterze, że jest nadzwyczaj szczęśliwy z powodu przyszłej współpracy. Wspomniał również, że Ford to szanowana przez niego marka, produkująca fantastyczne samochody. Teraz zapewne będzie miał do niej jeszcze większy sentyment, gdyż skłonił motoryzacyjnego giganta do przyjęcia proponowanych przez niego rozwiązań.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tesla oferuje swoim klientom w USA sieć ok. 17 tys. ładowarek. Z początku 2023 r. firma Muska ogłosiła, że udostępni część swojej amerykańskiej infrastruktury dla pojazdów elektrycznych innych firm. Wcześniej mowa była o 3,5 tys. punktów. W przypadku aut Forda ma to być znacznie większa liczba punktów 12 tys. Adapter, umożliwiający korzystanie z superładowarek Tesli pojazdom Forda, ma kosztować mniej niż 1000 dolarów. Tak przynajmniej zapowiedział Musk.

A co z ładowarkami o innych portach? Jak informuje Automotive News Europe, obecnie w USA kierowcy mają do dyspozycji 84 tys. ładowarek innego typu, w tym 10 tys. szybkich punktów ładowania. Czy amerykańscy nabywcy fordów będą musieli o nich zapomnieć? Być może nie. Zdaniem przedstawicieli Forda wysoce prawdopodobne jest, że w najbliższej przyszłości również w takich punktach będzie możliwe łatwe ładowanie aut z gniazdem NACS. Czyżby branża spodziewała się całkowitej dominacji tego złącza w Stanach Zjednoczonych? Jeśli tak, z czasem może stać się ono standardem również w innych częściach świata.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)