Hybrydowa, wodorowa lub elektryczna – wybierz idealną Toyotę dla siebie

Motoryzacja stale się zmienia, a wraz z rynkiem ewoluuje technika napędów. Dziś samochody występują z wieloma zupełnie różnymi układami, a Toyota ma w swojej ofercie wszystkie stosowane dziś nowoczesne technologie. Co wybierzesz dla siebie?

Hybrydowa, wodorowa lub elektryczna – wybierz idealną Toyotę dla siebie
Julian Grabowski

14.04.2022 | aktual.: 10.03.2023 14:04

Takie ogólnie powtarzane hasło jest znane już chyba wszystkim fanom motoryzacji – samochody przyszłości wykorzystują do napędu prąd elektryczny. To się zgadza, ale co dokładnie oznacza? I tu pojawiają się wątpliwości, ponieważ dzisiaj jest więcej rodzajów samochodów zelektryfikowanych niż aut z rozwiązaniami konwencjonalnymi. Jak się w tym połapać?

Wystarczy spojrzeć na ofertę samochodów Toyoty, czyli lidera polskiego rynku, aby zrozumieć, o co chodzi. W cenniku japońskiej marki znajdziemy samochody hybrydowe, hybrydowe typu plug-in, w pełni elektryczne, a także tzw. wodorowe. Każda z wymienionych technologii ma swoje zalety, charakterystyczne cechy oraz elementy, które trafią w gust zupełnie różnych odbiorców.

Podstawowym rodzajem zelektryfikowanego auta jest tzw. klasyczna hybryda, czyli zgodna z założeniami pierwszej Toyoty Prius, która dała początek tej technologii w 1997 roku. Takie auto ma silnik spalinowy i elektryczny, napędzany przez energię z akumulatora. Ten doładowywany jest w trakcie jazdy i podczas hamowania. To prosta, ale nowoczesna i bezawaryjna technika, którą Toyota wykorzystuje dziś już w 4. generacji modelu Prius, a także w większości sprzedawanych przez siebie modeli, m.in. Corolli czy Yarisie Cross.

Obraz
© Toyota

Kolejnym rozwiązaniem są hybrydy typu plug-in. To z założenia takie same auta, jak wymienione poprzednio, ale wzbogacone o dwie wyjątkowe cechy. Po pierwsze – „plug-iny” mają znacznie większy zestaw akumulatorów, dzięki czemu magazynują więcej energii i są w stanie pokonać w trybie czysto elektrycznym nawet ponad 50 kilometrów. Dzięki temu w mieście poruszają się bezemisyjnie. Po drugie – energię w akumulatorach można uzupełniać także podłączając auto do zewnętrznego źródła zasilania. Przykład to oczywiście Toyota RAV4 Plug-in Hybrid.

Od wielu lat Toyota jako jeden z niewielu producentów samochodów, a także posiadacz setek patentów w tej dziedzinie, sprzedaje również auta z wodorowymi ogniwami paliwowymi. Rozwiązanie to wydaje się nieco skomplikowane, bo zbiorniki muszą utrzymywać wodór pod bardzo dużym ciśnieniem i w bardzo niskiej temperaturze.

Ale zalet jest mnóstwo – zasięg auta jest spory, tankowanie szybkie, a efektem ubocznym jazdy jest tylko… para wodna! To dlatego, że samochód napędzany jest silnikiem elektrycznym, do którego podczas jazdy energię wytwarzają ogniwa paliwowe, wykorzystując do tego reakcję wodoru z tlenem. Samochodem z takim napędem jest słynna Toyota Mirai.

Obraz
© Toyota

Na koniec pozostaje najważniejsza, a przynajmniej najbardziej powszechna dziś technika, czyli samochody elektryczne. Podstawą takiego napędu jest energia elektryczna zmagazynowana w akumulatorach. Montowana w aucie „bateria” jest bardzo duża, ale dzięki nowoczesnym konstrukcjom udaje się ją umiejscowić w podłodze. Dzięki dużej ilości energii, jaką magazynuje, samochody dysponują dziś zasięgiem nawet 300-500 kilometrów.

Auta takie poruszają się w pełni bezemisyjnie, zapewniają wysoki komfort podróżowania, a także dynamikę jazdy, niedostępną w samochodach spalinowych. Przedstawicielem takich modeli jest m.in. nowość na rynku, czyli Toyota bZ4x. To elektryczny SUV, który może mieć dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 217 KM, napęd na cztery koła i przyspieszać od 0 do 100 km/h w 6,9 sekundy.

Obraz
© Toyota

Jaki rodzaj napędu najbardziej pasuje do Waszego stylu jazdy? Czy rzeczywiście samochód elektryczny jest dla Was najlepszym wyborem? Poniżej możecie wziąć udział w ankiecie, która rozwieje wątpliwości i pozwoli nam poznać Wasze opinie.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (36)