Mercedes zmienia kurs. Nie będzie nowej platformy dla elektryków

Mercedes planował na rok 2028 wprowadzenie na rynek pierwszych samochodów wykorzystujących tworzoną od zera platformę MB.EA. Tak się jednak nie stanie — niemiecki producent postanowił zakopać projekt, wybierając opcję bardziej budżetową.

Mercedes EQS SUV — jeden z modeli, który miał wykorzystywać nową platformę
Mercedes EQS SUV — jeden z modeli, który miał wykorzystywać nową platformę
Źródło zdjęć: © Autokult | Maciej Skrzyński
Kamil Niewiński

16.05.2024 | aktual.: 17.05.2024 10:42

Mercedes aktywnie rozwija swoją linię samochodów elektrycznych. Linia EQ może pochwalić się całkiem szeroką reprezentacją, a na dokładkę dochodzą nam takie projekty, jak chociażby elektryczna Klasa G. W napęd elektryczny Niemcy więc jak najbardziej wierzą.

Nie oznacza to jednak, że elektryfikacja gamy przebiega bezboleśnie i bezproblemowo. Mercedes przejechał się między innymi na układzie hybrydowym plug-in. Okazuje się on nie tylko bardziej kompromisowy niż chociażby napęd w pełni elektryczny, ale również nie może pochwalić się popularnością wśród klientów. Koncern postanowił jednak poszukać opcji redukcji kosztów także w segmencie elektryków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak w poniedziałek 13 maja poinformował niemiecki dziennik "Handelsblatt", Mercedes-Benz całkowicie zamroził rozwój nowej platformy MB.EA. Tworzona była ona dla większych modeli, jak Klasa E czy Klasa S, a jej debiut planowany był na 2028 r. Producent potwierdził te doniesienia w odpowiedzi na zapytanie portalu "Automobilwoche". 

Mercedes postawi za to na rozwój już istniejącej platformy EVA2 (Electric Vehicle Architecture). Dzięki temu możliwe będzie zmniejszenie kosztów w sektorze badań i rozwoju.

Mercedes chce rozwijać i elektryki, i spalinówki

Niemcy głośno już przyznają, że całkowita elektryfikacja gamy do 2030 r. nie będzie możliwa z uwagi na rynkowe realia. Owszem, przewidywania Mercedesa wskazują na to, że samochody zelektryfikowane będą w 2030 r. stanowić nawet połowę wszystkich sprzedawanych egzemplarzy, lecz auta spalinowe nadal będą istotnym elementem gamy modelowej.

Marka przewiduje zresztą równoległe rozwijanie technologii spalinowych, hybrydowych i elektrycznych jeszcze przez długi czas, a na pewno nie planuje zmian w tej materii w trwającej dekadzie. 

mercedessamochody elektryczneprodukcja samochodów
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)