MG Cyberster to MX-5 naszych czasów. Właśnie debiutuje w Chinach

Pamiętacie MG F? Oto jego duchowy następca. Już nie pod brytyjską banderą i z elektrycznym napędem, ale jednak. Chińczycy postanowili zaszaleć i wypełnić rynkową niszę, tworząc elektrycznego roadstera. Samochód wygląda zaskakująco dobrze.

Obłe linie przywodzą na myśl projekty Astona Martina, lecz proporcje nawiązują bardziej do króla wszystkich roadsterów, jakim jest Mazda MX-5. Już dziś jednak wiemy, że Cyberster będzie znacznie mocniejszy od japońskiego konkurenta.

Chińskie dokumenty patentowe wskazują bowiem na dwa silniki elektryczne – przedni generuje podobno 200 KM, a tylny aż 335 KM. Klienci nie powinni więc raczej narzekać na osiągi, choć warto odnotować, że masa własna także jest spora – wynosi blisko dwie tony.

Więcej detali technicznych i zdjęć powinniśmy poznać w najbliższych tygodniach. Wiele osób czeka też zapewne na cenę i informację o ewentualnej dostępności w Europie. Pozostaje mieć nadzieję, że MG niebawem rozwieje wszelkie wątpliwości.