"Mój Elektryk" z waloryzacją? Szybka i stanowcza reakcja polskiego rządu

Wielu przedstawicieli polskiej branży motoryzacyjnej zaczęło w ostatnich dniach apelować do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o podwyższenie limitu ceny auta w programie "Mój Elektryk". Odpowiedź resortu była szybka.

Elektryczny Mini Cooper S E podczas ładowaniaElektryczny Mini Cooper S E podczas ładowania
Źródło zdjęć: © Autokult | Michał Zieliński
Kamil Niewiński

W ostatnich latach w kuluarach podnosi się wiele dyskusji na temat tego, czy obecnie obowiązujące prawo rzeczywiście nadąża nad gwałtownymi zmianami w świecie motoryzacji. Dynamika rozwoju samochodów z pewnością wymaga sprawniejszych i skuteczniejszych reakcji, a podmioty odpowiedzialne za branżę automotive próbują często przy tym walczyć o dobre dla siebie zmiany.

Dla przykładu w ostatnich dniach sporo zainteresowania zebrał wokół siebie apel Związku Dealerów Samochodów, Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego oraz Polskiej Izby Rozwoju Elektromobilności. Jego tematem była waloryzacja programu "Mój Elektryk".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Mój Elektryk". Ponad 18 tys. zł dopłaty na zakup auta

Organizacje te argumentują, że zmieniły się realia rynkowe. Podczas gdy w czerwcu 2021 r., gdy "Mój Elektryk" rozpoczynał swoje działanie średnia cena ważona samochodu EV wynosiła 189 660 zł, teraz według danych IBRM Samar wartoś ta znajduje się na pułapie 269 500 zł. Dla przypomnienia: limit programu ustawiony jest na poziomie 225 tys. zł. Kupując droższy samochód nie możemy więc liczyć na otrzymanie dofinansowania.

To właśnie dlatego zaproponowano podniesienie wspomnianego limitu do kwoty 315 tys. zł. Według podmiotów apelujących o zmianę, miałoby to znacznie zwiększyć pulę dostępnych w ramach programu modeli i dać kolejny bodziec do rozwoju elektromobilności w Polsce.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska bardzo szybko odniosło się do propozycji i momentalnie ucięło temat. Według stanowiska resortu opublikowanego przez IBRM Samar, zwiększenie limitu nie jest planowane. Wszystko z uwagi na fakt, że podwyższenie maksymalnego progu związałoby się z koniecznością zwiększenia środków na projekt, a te zostały już dawno przyznane. Zwiększenia nakładów zaś się nie przewiduje.

Obecnie około połowa dostępnych na polskim rynku modeli elektrycznych samochodów osobowych mieści się w limicie maksymalnej ceny pojazdu wynoszącym 225 tys. zł, określonym w programie wsparcia „Mój Elektryk”. Ponadto, w związku z rozwojem elektromobilności z roku na rok liczba dostępnych modeli elektrycznych rośnie, również tych dostępnych w ramach programu wsparcia. Podniesienie limitu ceny pojazdu skutkowałoby presją na podniesienie limitu dotacji i przy określonej puli środków na dofinansowanie - ograniczyło łączną liczbę dofinansowanych pojazdów. Takie działanie mogłoby zatem zmniejszyć zamiast zwiększyć efekt ekologiczny. Równocześnie należy pamiętać, że limit ceny pojazdu w programie „Mój Elektryk” nie dotyczy rodzin posiadających Kartę Dużej Rodziny.

stanowisko Ministerstwa Klimatu i Środowiska
Wybrane dla Ciebie
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach
Polska premiera: Lexus ES – przygotowany do nowej roli
Polska premiera: Lexus ES – przygotowany do nowej roli
Ile przejedzie elektryk na odzyskanej energii? Po odpowiedź zjechałem Cuprą Tavascan z jednej z najwyższych dróg Europy
Ile przejedzie elektryk na odzyskanej energii? Po odpowiedź zjechałem Cuprą Tavascan z jednej z najwyższych dróg Europy