Polska stała się europejską potęgą dzięki tej fabryce

Podwrocławski zakład mogłem poznać podczas specjalnej imprezy dla dziennikarzy. Najpierw jednak warto przybliżyć, czym tak właściwie zajmuje się sam producent należący do koreańskiego koncernu LG.

Historia LG Energy Solution sięga 1947 r. Wtedy powstała koreańska spółka Lucky Chemica, która na początku produkowała kosmetyki. LG Energy Solution w ciągu następujących dekad rozwinęło się na tyle, że od 1969 r. firma jest notowana na koreańskiej giełdzie papierów wartościowych.

Producent należący do LG mianuje siebie światowym liderem dostarczającym baterie litowo-jonowe dla pojazdów elektrycznych, produktów IT i elektronarzędzi oraz do systemów magazynowania energii. Warto odnotować, że masowa produkcja cylindrycznych baterii litowo-jonowych (Li-Ion) LG rozpoczęło w 1999 r.

W kolejnym roku Grupa LG rozpoczęła pracę nad bateriami Li-Ion dla przemysłu motoryzacyjnego. Niecałą dekadę później - w drugiej połowie 2009 r. - LG Chem (LG Energy Solution wyodrębniło się w 2020 r.) jako pierwsze w historii dostarczyło ten typ baterii do pojazdów o napędzie hybrydowym (HEV) spółce Hyundai Motors.

Także w 2009 r. LG zostało dostawcą baterii dla koncernu General Motors, który planował wtedy uruchomienie masowej produkcji samochodu elektrycznego - Chevroleta Volta.

W 2022 r. LG współpracuje też m.in. z koncernem czy Grupą Volkswagen, a swoje inwestycje oprócz Azji i Europy lokuje też w Ameryce Północnej i Australii.

Kiedy wraz z grupą zaproszonych dziennikarzy i ekspertów przechodziliśmy przez bramę podwrocławskiego zakładu LG, miałem w pamięci, że ukończona w 2016 r. inwestycja kosztowała ponad 3,2 mld euro oraz że rozciąga się na ponad 100 ha powierzchni i zatrudnia ponad 10 tys. pracowników.

Nie wiedziałem natomiast, że pracowników pochodzących z 13 krajów do zakładu wozi 41 specjalnych linii autobusów i że na terenie fabryki znajduje się jej własna jednostka straży pożarnej.

Na pewno z garści ciekawostek warto zapamiętać, że to właśnie w Polsce mieści się największe w Europie centrum produkcji baterii do aut elektrycznych.

Aktualna moc produkcyjna fabryki wynosi 70 GWh, a zawiadujący zakładem przewidują, że za 3 lata (w 2025 r.) LG Energy Solution Wrocław osiągnie poziom 115 GWh. Producent podkreśla, że w Biskupicach Podgórnych wytwarzane są wszystkie komponenty baterii, aż po produkt gotowy do montażu w aucie.

Sam proces produkcji mogliśmy śledzić poruszając się po specjalnie wytyczonej trasie. Wcześniej aparaty naszych telefonów zostały oklejone, żeby nie kusiło nas, by uwieczniać to, co jest tajemnicą przedsiębiorstwa.

Tajemnicą nie są zaś etapy produkcji baterii. Wszystko zaczyna się w "budynku Elektrody" - tam powstają podstawowe elementy katoda i anoda. Później z elektrod tworzone są ogniwa (tzw. "cellki"), a z nich produkowana jest bateria modułowa.

Na tym etapie następuje rozwidlenie. Część producentów aut zamawia od LG moduły - inni życzą sobie ułożenie ich w tzw. "packi". Podczas wycieczki po jednym z budynków fabryki dowiedzieliśmy się, że najcięższe zestawy składane pod Wrocławiem ważą nawet 600 kg.

Kiedy mijaliśmy kolejne stanowiska produkcji i krzątających się pracowników, można było odnieść wrażenie, że maszyny i ludzie działają nie tylko "ramię w ramię". Więcej - ich praca wciąż się uzupełnia. Za przykład może posłużyć linia pakowania, gdzie specjalna melodia daje znak operatorowi wózka, że ma wymienić skrzynię z modułami na nową.

Podobnie dzieje się przy kontroli jakości produktów. Zarówno "na wejściu", jak i przy końcu produkcji, choć wspierani przez zautomatyzowane procesy, ostatnie zdanie mają technicy jakości.

O jakości i pracy nad produktem mówi oprowadzająca nas pracowniczka i wskazuje na laboratoria, w których za zamkniętymi drzwiami nad technologią baterii pracują inżynierowie. Podczas spotkania z dziennikarzami o technologii mówił dyrektor ds. wsparcia biznesu LG Energy Solution Wrocław w Polsce Yong Girl Lee.

- Podstawą konkurencji jest nie tylko cena, ale i lepsza technologia czy dłuższe działanie baterii - tłumaczył Lee. Dodał też, że jego firma kładzie nacisk na technologię, która pozwala na większą żywotność baterii i inwestycji w lepszą jakość zachęca swoich klientów.

Skuteczność wspomnianej strategii zdają się potwierdzać liczby. Dzień po Open Media Day w Biskupicach Podgórnych otrzymaliśmy od LG Energy Solution informację prasową, która mówi o rekordowych przychodach za trzeci kwartał 2022 r.

Wedle raportu z 26 października 2022 r. spółka może pochwalić się wzrostem rok do roku o 89,9 proc. i zyskiem operacyjnym na poziomie 522 mld KRW (jeden won południowokoreański to 0,0007 dolara amerykańskiego - kurs z 31 października 2022 r. - przyp. red.).

Polska fabryka, która jest zasilana w 100 proc. energią z OZE (odnawialnych źródeł energii) w 2022 r. może dostarczać baterie do 700 tys. aut elektrycznych rocznie. Za trzy lata natomiast, planuje osiągnąć okrągły milion.

Według informacji podawanych przez LG prawie 3 proc. wartości polskiego eksportu stanowią akumulatory litowo-jonowe. Tymczasem rynek aut elektrycznych i hybrydowych dynamicznie się rozwija. Nie trzeba zatem posiadać zdolności profetycznych, by stwierdzić, że przed podwrocławską fabryką, ale i polską branżą baterii rysuje się interesująca przyszłość.

Kacper Czachor, dziennikarz Autokult.pl