Robotaxi od Tesli jak Uber. Tyle tylko, że bez kierowcy

Podczas konferencji Autonomy Day Elon Musk, szef Tesli, zdradził najbliższe plany dotyczące pojazdów ich klientów. Auto, zamiast stać bezczynnie, może zamienić się w robotaxi, czyli autonomiczną taksówkę działającą tak jak Uber.

Tesla jako autonomiczna taksówka zarabiająca dla właścicielaTesla jako autonomiczna taksówka zarabiająca dla właściciela
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe
Marcin Łobodziński

Do 2020 roku w Stanach Zjednoczonych ma działać już ok. miliona takich autonomicznych taksówek. Tak, autonomicznych, ponieważ Elon Musk zapewnia, że do tego czasu wdroży oprogramowanie, które pozwoli teslom na samodzielne pokonywanie miejskich dróg.

Robotaxi, czyli auto pracuje, gdy pan odpoczywa

Idea "Robotaxi" opiera się na założeniu, że pojazd ma pracować nawet wtedy, gdy jego właściciel pracę już zakończył. Jednak w przeciwieństwie do Ubera, nie jest to dodatkowe zajęcie dla posiadacza tesli, lecz dla samej tesli.

Wyposażony w oprogramowanie pozwalające na autonomiczną jazdę samochód sam będzie podjeżdżał do klienta i za opłatą przewiezie go do wyznaczonego celu. Dzięki aplikacji pobierze z jego konta pieniądze za przejazd, a z tej kwoty 20-30 proc. trafi na konto Tesli.

Wszystko będzie oparte na platformie takiej jak Uber czy Lyft, ale przygotowanej przez Teslę. Część floty aut będzie pochodzić bezpośrednio od producenta, a pozostałe mają stanowić już jeżdżące, zaktualizowane auta.

Pomysł jest, Tesla czeka na regulacje

Problem w tym, że choć pomysł jest biznesowo świetny, to potrzebne są jeszcze odpowiednie regulacje prawne. O te najłatwiej będzie w Stanach Zjednoczonych. Miasto, które zgodzi się wydać pozwolenie na autonomiczne poruszanie się tesli po drogach publicznych, szybko zostanie wypełnione "robotaksówkami". Ciekawe co na to prawdziwi taksówkarze?

Tradycyjnie zyskają na tym klienci, ponieważ przejazdy mają być jeszcze tańsze niż Uberem. Zyskają także użytkownicy tesli, którzy będą sobie mogli dorobić po godzinach pracy lub nawet w czasie pracy. Słowem wtedy, gdy ich auta stoją bezczynnie.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Kierowcy elektryków utrzymają przywileje. Karol Nawrocki podpisał ustawę. Jest nowa data końcowa
Kierowcy elektryków utrzymają przywileje. Karol Nawrocki podpisał ustawę. Jest nowa data końcowa
Pierwsza jazda prototypem: Cupra Raval VZ - hot hatch naszych czasów
Pierwsza jazda prototypem: Cupra Raval VZ - hot hatch naszych czasów
Pierwsza jazda: Toyota bZ4X – sposób na milion
Pierwsza jazda: Toyota bZ4X – sposób na milion
Europa zmieni kierunek? Zniesienie zakazu sprzedaży aut spalinowych coraz bardziej realne
Europa zmieni kierunek? Zniesienie zakazu sprzedaży aut spalinowych coraz bardziej realne
Inżynierowie Porsche pod wrażeniem Ioniqa 5 N. Mówią, co im się spodobało
Inżynierowie Porsche pod wrażeniem Ioniqa 5 N. Mówią, co im się spodobało
Škoda i Renault wyraźnie przed Teslą. Widać zmianę na rynku elektryków
Škoda i Renault wyraźnie przed Teslą. Widać zmianę na rynku elektryków
Test: Renault Espace - szybko poszło!
Test: Renault Espace - szybko poszło!
Pierwsza jazda: Jeep Compass - wyróżnić się w rodzinie
Pierwsza jazda: Jeep Compass - wyróżnić się w rodzinie
Problem z elektrykami. Producenci już mówią wprost
Problem z elektrykami. Producenci już mówią wprost
Pierwsza jazda: Opel Mokka GSE – nie oceniaj książki po okładce
Pierwsza jazda: Opel Mokka GSE – nie oceniaj książki po okładce
Dacia podbija stawkę. Nowa hybryda z napędem 4x4 i fabryczne LPG
Dacia podbija stawkę. Nowa hybryda z napędem 4x4 i fabryczne LPG
Elektryczne Porsche Cayenne wycenione w Polsce. Jest tańsze od spalinówki
Elektryczne Porsche Cayenne wycenione w Polsce. Jest tańsze od spalinówki
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥